270 tysięcy kursów o wartości przekraczającej 700 milionów euro - to miesięczna skala przewozów wykonywanych dotychczas przez polskie firmy transportowe do Rosji. Dlatego bez wsparcia państwa wielu przewoźnikom może grozić bankructwo, przekonywali uczestnicy spotkania, jakie odbyło się w starym Lubiejewie na Mazowszu.
Ponad dwustu przewoźników, a także przedstawiciele rządu i parlamentu rozmawiali o grożącej firmom wojnie transportowej z Rosją. Szef Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych Jan Buczek podkreśla, że właśnie po wakacjach rozpoczyna się tradycyjnie najbardziej dochodowy okres dla branży. W tym czasie ilość zamówień ulega podwojeniu, a nawet potrojeniu, przez co straty miesięczne, gdyby Rosja wycofała się z międzynarodowej konwencji TIR i tym samym wprowadziłaby embargo na transport, mogą sięgnąć nawet 100 milionów euro.
CZYTAJ TAKŻE: Piechociński dla "DGP": Grozi nam wojna transportowa z Rosją >>>
Jan Buczek powiedział także, że firmy leasingowe zacierają ręce i liczą, że wkrótce będą mogły zarabiać na odsprzedaży samochodów odbieranych przedsiębiorcom, którzy nie będą w stanie spłacać kolejnych rat. Jego zdaniem aby to uniemożliwić, potrzebne są albo gwarancje państwa, albo wstrzymanie wydawania licencji na nowe pojazdy przewoźnikom.
Komentarze (42)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszetransportowym ale na tych historykow u gory nie moga liczyc.
Jeżeli faktycznie zacierają ręce, to nie ma większych KRETYNÓW na tym świecie.
Jak ...dzielnie gospodarka to chyba będą sobie nawzajem udzielać lizingów.
Za taka bezmyslna Polityke Zagraniczna to wszystkie Panstwa odwroca sie od Polski !!!
Polski Rzad prowadz Polityke Dwulicowca !!! najwieksza Glupota !!!
Od prawie roku słyszymy tylko o tym, ile to stracimy gdy Rosja wprowadzi jakieś sankcje. A mnie sie cały czas wydaje, że to lepiej, niż pro-rosyjski rząd w Warszawie, w pałacu NAMIESTNIKOWSKIM...
W latach 1815-1830 Ksiestwo Polskie, stanowiące obszarowo 1 % Cesarstwa Rosji dawało 25 % wpływów do budżetu cara. Bo Polacy pracowali, a Rosjanie chlali wódke.
kundle maja Panow, ktorzy lubia zwierzaki,
ale bywaja i tacy ktorzy na codzien daja kopniaki
ten drugi wariant pasuje do putina, rudy kundel dostaje co dzien kopniaki I dalej bezgranicznie kocha swego Pana, pewnie od tej rozmowy na molo w Sopocie,
ich sposob porozumiewania bez tlumacza wskazuje, ze sie porozumiewaja in Deutsch. Alles gut, ales gut, ferstein!!!
chcesz POwiedziec mendo, że to tak naprawdę Kaczor rządzi od 7 lat z tylnego fotela, a ci dwaj, Donek i Radsik wzywający do zaostrzenia sankcji unijnych wobec Rosji w obronie "banderowców" realizują jego polecenia?
to PO kiego wybierałeś pajaców na sznurku?
komu to chcesz ten bełkot śmierdzielu sprzedać?
"prestiż" Tusko-landu na arenie POlityki zagranicznej z łaski Makreli legł w gruzach w momencie podpisania przez bufona gwarancji na rządzenie Janukowycza do końca roku. za to tylko spirytus -Protasiewicz chciał nagradzać Radsika Noblem, reszta graczy czym prędzej zapomniała.
teraz mają w doopie kondomionium.
na drzewo POkemoński chmyzie.
P.S.
nic ci kolejna terapia wstrząsowa(lewatywa z prądem czerepu) nie dała, he, he, he.
daruj sobie paroksyzm odpowiedzi