Prezes PGNiG Mariusz Zawisza nie chciał ujawnić dziennikarzom w Sejmie żadnych szczegółów. Powiedział jedynie, że trwają prace nad strategią negocjacyjną.
- W ciągu dwóch, trzech miesięcy będziemy mieć opracowane scenariusze na rozmowy z Katarem - zapowiada Zawisza.
Podpisana w 2009 roku umowa zakłada dostawy 1 mln ton LNG rocznie (ok. 1,5 mld mszesc.) przez 20 lat od 2014 roku. Koszt dostaw zależeć będzie od cen ropy naftowej na rynkach światowych.
Część ekspertów obawia się, że za tysiąc metrów sześciennych gazu z Kataru trzeba będzie płacić nawet 650 dolarów. Obecnie za taką samą ilość błękitnego paliwa z Rosji płacimy 200 dolarów mniej.
Dodatkowym problemem jest kwestia opóźnień w budowie terminalu LNG w Świnoujściu. Obecnie inwestycja jest gotowa w 75 procentach.
Podpisany we wrześniu 2013 roku aneks do kontraktu przewiduje, że terminal będzie gotowy do eksploatacji do końca tego roku.