Rolnicy zapowiadają zaostrzenie protestu przeciwko niskim cenom skupu zbóż i rzepaku. Uważają, że rząd lekceważy zmowę cenową firmy skupowych. Tona pszenicy w wielu regionach kosztuje mniej niż 600 złotych, a przed żniwami wynosiła 800-900 złotych. Żyto kosztowało ponad 600 złotych, a teraz często mniej niż 400 złotych. Za rzepak plantatorom w tym samym okresie płacono nawet 2 tysiące, a teraz staniał do około 1200.



Reklama

Protesty rozpoczęły się już w województwach opolskim i kujawsko-pomorskim. Do akcji mają przyłączyć się producenci rolni z Warmii i Mazur. Minister rolnictwa Stanisław Kalemba wystąpił do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, aby zbadał działalność kupujących zboże i rzepak.