Polowanie na raje podatkowe, to w rzeczywistości łatanie dziury budżetowej i dbanie o interesy najbogatszych państw unijnych. Tak zgłoszony przez szefa Komisji Europejskiej plan uszczelnienia systemu podatkowego komentuje ekspert z firmy Accreo Radosław Czarnecki. Przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Barroso zapowiedział w unijnym Parlamencie, że chce, by kraje członkowskie Unii miały obowiązek udostępniania informacji na temat dochodów firm i płaconych przez nie podatków.

Reklama

Radosław Czarnecki podkreśla jednak, że we Wspólnocie nie istnieją raje podatkowe, a jedynie kraje, gdzie obciążenia są niższe. I to konkurencja tych państw nie podoba się największym gospodarkom, jak Francja czy Niemcy, gdzie podatki są wysokie.

Ekspert zwraca uwagę, że w ostatnim czasie firmy, które szukają możliwości płacenia niższych podatków mają złą prasę. Tymczasem każdy przedsiębiorca ma prawo szukać oszczędności, pod warunkiem, że nie łamie przepisów - podkreśla. Przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Barroso przypomniał, że każdego roku z powodu oszustw i uchylania się od rozliczeń z fiskusem Unia traci około biliona euro, czyli kwotę siedmiu unijnych budżetów. Zapowiedział przedstawienie przez Komisję projektu działań dla państw członkowskich w tej sprawie.