Janusz Piechociński wyjaśnił, że jest to powrót do koncepcji tak zwanej pieremyczki, czyli budowy rury łączącej koniec gazociągu na Białorusi, a biegnącego przez Polskę na Słowację.
Reklama
Połączenie to ominęłoby Ukrainę.
Szef Gazpromu Aleksiej Miller i generalny dyrektor spółki EuRoPol GAZ Mirosław Dobrut podpisali w Petersburgu memorandum na realizację projektu gazociągu "Jamał - Europa 2". Rosjanie zobowiązali się, że w ciągu pół roku przedstawią szczegółowe założenia koncepcji budowy. Strona polska oświadczyła, że oczekuje na informacje i odniesie się do nich, gdy je otrzyma.
Komentarze(28)
Pokaż:
PO CO TO ZADYMA rocznica 10 ego za pasem, rura i glupie memorandum to fikcja, temat dla naiwnych na kilka dni, za parę dni będzie spoko.
Dokładnie p. Aniu o to chodzi. Teraz Pani wie jak durni są politycy PiS i ile siły jest w spokojnych reakcjach PO. Najpierw trzeba wiedzieć kto jest autorem różnych wiadomości. A tego często i sami dziennikarze nie wiedzą.
Jak jest właściwy człowiek na właściwym miejscu to i rozmowy logiczne się toczą .Obecnie PIECHOCIŃSKI to najlepszy i najskuteczniejszy polityk . Reszta powinna się od niego uczyć.
Nie chwali się dnia przed zachodem. A polityka nie ocenia się po słowach. Tylko jakie ma rezultaty w swej partii i w gospodarce. A to się dopiero okaże.
"W nagrodę , za Smoleńsk ?"
za gaz łupkowy też.
Ciekawe czy takie samo jest stanowisko rosjan?
V kolumny ==marzena mickiewicz z d.tymoczko ==teraz kontroler na poczcie =bo tylko V ===może awansować ...