Polska nie radzi sobie z inwestycjami infrastrukturalnymi wspieranymi ze środków unijnych - wynika z opublikowanego raportu Centrum Smitha. Winę za ten stan rzeczy ponosi głównie złe prawo. Dochodzi do tego także pośpiech w przygotowywaniu inwestycji.



Reklama

Jeśli tego nie zmienimy, kłopoty będziemy mieli w dalszym ciągu - ostrzega Cezary Kaźmierczak z Centrum Smitha. W jego opinii, na początku trzeba zmienić prawo o zamówieniach publicznych.Inny ekspert Centrum Smitha, Andrzej Sadowski dodaje, że utrzymywanie obecnego stanu rzeczy jest groźne nie tylko dla inwestycji drogowych, ale także dla innych powstających przy wsparciu środków unijnych. Chodzi o widmo konieczności zwrotu części środków.



Autorzy raportu podkreślają, że coraz więcej firm budowlanych odnotowuje poważne straty. W minionym roku niemal dwukrotnie wzrosła liczba upadłości tego typu przedsiębiorstw.