Kilkadziesiąt milionów złotych – tyle przynajmniej zaoszczędził LOT na wydatkach reklamowych z powodu błyskotliwej i taniej kampanii PR towarzyszącej przylotowi boeinga 787 dreamlinera.
O sukcesie mówi nawet konkurencja polskiego przewoźnika. Niczego więcej nie dałoby się osiągnąć – chwali LOT Maciej Kałużny, który w agencji Burson-Marsteller jest odpowiedzialny za PR dla Lufthansy w naszym kraju.
Od początku tygodnia media pełne są materiałów o zaletach nowej maszyny i relacji o jej przylocie z Seattle – transmitowanym potem przez wszystkie telewizje informacyjne. Portale prześcigały się w analizach o jakości powietrza w samolocie. Dla porównania, gdy japońska ANA dostała swojego dreamlinera, „Wall Street Journal” wyliczył wszystkie jego niedoróbki. U nas nie było o tym mowy. Przekaz w polskich mediach był jednoznacznie pozytywny, niemal jakby napisany pod dyktando PR-owców.
Obszernie relacjonowano zalety nowego samolotu. O tym, że boeing miał pierwotnie dostarczyć maszynę już w 2008 r., a czteroletnie opóźnienie naraziło LOT na ogromne straty, już nie mówiono. Kampania wokół dreamlinera trwa od początku roku. To koszty rzędu kilkudziesięciu milionów złotych. Ale równie duże efekty przyniosły działania PR-owe, na które nakłady są dużo mniejsze – mówi nam proszący o zachowanie anonimowości pracownik uczestniczący w działaniach promocyjnych LOT.
Jak podaje Remigiusz Salomon z firmy Kantar badającej rynek mediów, tylko w październiku LOT wydał na reklamę 4,4 mln zł. Dla porównania cała kampania wprowadzenia na rynek syropów i pastylek przeciw przeziębieniu Vicks przez koncern Procter & Gamble kosztowała 10,08 mln zł.
Komentarze(79)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeA juz ta z TVinfo bladyna to juz tak sie osmieszyla do konca tym pianiem na temat tego samolotu ze glowa mala ,ale coz czlowiek po nie wielkim wyksztalceniu w tym kierunku i bez dziennikarki moze powiedziec.Tylko jak najwiecej beblac i tyle.
nie powiedziano gdzie jest bezpiecznik od wysuwania kolek w samolocie. Czyli wrona moze nadal nie wiedziec...
Japończycy maja już w służbie 22 Dreamlinery !!!.. i się nie chwalą tylko latają.
Każda propaganda jest dobra.
I sruuuuu... we wraże łapy ją za psi pieniądz oddali.
LOT też jakoś sie ma sprywatyzować, no to najpierw kasa ciężko tyrających polskich baranów na zakup 8 boeningów, a później - sruuuu... za psi pieniądz we wraże łapy.
Poczekajcie, a zobaczycie jak krzyżaki nam PKP z całą infrastrukturą - za psi pieniądz! - kupią, a raczej dostaną od tego Zdrajcy Polski i jego V Kolumny.
Biedna ta moja Ojczyzna Polska.
nikt nie powiedział, że za samolot zapłacono miliardy złotych o konstruktorem jest prof.Binienda, ktory uważa że samolot w Smolensku został zdetonowany w powietrzu...
od bogatej Europy chcemy wielkich funduszy, ale jednocześnie zakupy robi poza Europę - bezsensownie wspierając amerykańskie firmy,
kolejny raz pokazaliśmy że interesy Europy mamy głęboko pod ogonem i to się zemści,
ps. za ten komfort mają płacić polscy podróżni których środki finansowe są bardzo ograniczone, a kryzys jeszcze je ograniczy, tych parę ton paliwa mniej i tak zostanie pożarte przez większe koszty obsługi technicznej bardziej skomplikowanego mechanizmu [z mnóstwem tandetnych ale kosztownych gadżetów]
A to że LOT stracił, to nic takiego. Ktoś inny zyskał za to i z tego trzeba się cieszyć :)
"modernizuje się" pod rządami PO.
A swoja droga powinni ja zmienic ,udaje wszechwiedzaca na kazdy temat,do tego przerywa gosciom w wypowiedziach udajac ze jest tama madra,koszmar.
Ale Polskie Kierownictwo Lotu to takie wyksztlcone wazeliniarze nieupomna sie nawet o odszkodowanie !!!
Z pasazera LOT na biletach bedzie sciagal pieniadze ale o odszkodowanie o opoznienie di Beinga sie niepostawi. Parodia i Zenada !
I wyciągnijcie wniosek kto i w czyim interesie zrobił ten małpi cyrk.
Uwarzam ze dziennikarze sami robia za debili wraz z calym PR - jak to w koncu jest ?jedzie Tusk do Brukseli po pieniedze Niemcow,ale samolty kupuje w usa ???
dlaczego nie w airbus, jak sie task czuje europejsczykiem ?
Brawo
Nowy samolot i stary układ. Towarzyszka nie dopusci żeby mówili o jakich s opóźnieniach z dostawa. Najwyżej opóźnienie przylotu o 10 min.
JAPONIA 132, AEROFLOT 44, KANADA 74, CHINY 30, AZERBAJDZAN 4, BANGLADESZ 4, ETIOPIA 32, KENJA 19, WIETNAM 16, INDIE 57, FRANCJA 50, A POLSKA TYLKO 8 I DRZE SIE NA CALY SWIAT. TO PROPAGANDA SUKCESU.
JESTESMY W CZOLOWCE SWIATA
Customer 787-8 787-9 Total Orders GE RR Deliveries
Aeroflot 22 22
Aeroméxico 2 2 *
Air Astana 3 3 *
Air Berlin 15 15 *
Air Canada 37 37 *
Air China 15 15 *
Air Europa 8 8 *
Air France-KLM 25 25
Air India 27 27 * 3
Air New Zealand 10 10 *
Air Niugini 1 1 *
ALAFCO 8 8 *
ALC 12 12
All Nippon Airways 36 30 66 55 16
Arik Air 7 7 *
Avianca 12 12 *
Aviation Capital Group 5 5
Azerbaijan Airlines 2 2 *
Biman Bangladesh Airlines 4 4
British Airways 8 16 24 *
Business Jet / VIP Customer(s) 2 3 5 4
China Southern Airlines 10 10 *
CIT Leasing Corporation 10 10 2
Delta Air Lines 18 18 *
DL Air SPV 1 1 *
Ethiopian Airlines 10 10 * 3
Etihad Airways 41 41 *
Gulf Air 16 16
Hainan Airlines 10 10 *
Icelandair 1 1 *
ILFC 33 41 74 12 19
Japan Airlines 25 20 45 * 6
Jet Airways 10 10
Jetstar 15 15
Kenya Airways 9 9 *
Korean Air 10 10 *
LAN Airlines 22 4 26 * 2
Lion Air 5 5 *
LOT Polish Airlines 8 8 * 1
Nakash 2 2 *
Norwegian Air Shuttle 3 3 *
Oman Air 6 6
PrivatAir 2 2
Qatar Airways 30 30 * 2
Republic of Iraq 10 10
Royal Air Maroc 4 4 *
Royal Jordanian 7 7 *
Saudia 8 8
Scoot[n 1] 20 20
Thai Airways 2 6 8 *
Transaero Airlines 3 3 *
Travel Service 1 1
TUI Travel 13[4] 13 *
Unidentified Customer(s) 11 13 24 5
United Airlines 36 14 50 25 2
Uzbekistan Airways 2 2 *
Vietnam Airlines 8 8
Virgin Atlantic Airways
oczywiscie masz racje w LOT zaproponowali Ci najdrozsza wersje czylo policzyli odcinki trasy i dodali natomiast te trase powinno sie policzyc na MM/maksymalny milaz/ i wtedy wychodzi o wiele taniej bo ptrzkladowo odcinek Chicago-Warszawa-Paryz-Krakow prawdopodobnie mozna przeleciec za cene Chicago-Warszawa,ale tego nie wiem bo to trzeba obliczyc, mozna skorzystac z taryf okresowych itp. bylam kiedys kalkulatorem taryf lotniczych i wiekszisc pracownikow liczyla po najdrozszej taryfie tak na wszelki wypadek, ze jak sie pomyla to nie beda doplacac, w lotnictwie jest taka zasada , ze za zle wyliczony bile odp[owiada ten, ktory wystawia ale jest tez druga zasada IATA, ZE PASAZER MA PRAWO DOP NAJTANSZEJ TARYFY i tego trzeba sie domagac, przy trasach dluzszych prosic o liczenie na milaz