Polskę i Włochy łączy wspólnota interesów politycznych i gospodarczych - oświadczył prezydent Bronisław Komorowski podczas polsko-włoskiego forum gospodarczego. Komorowski i goszczący w Polsce prezydent Włoch Giorgio Napolitano zainaugurowali obrady forum.

Reklama

Komorowski zaznaczył, że polityczny dialog między naszymi państwami ma trwałe podstawy i rozwija się bardzo dobrze, a solidnym filarem relacji polsko-włoskich jest też współpraca gospodarcza i inwestycyjna. Również Napolitano podkreślał, że polsko-włoskie relacje bardzo silnie się zintensyfikowały i nadal się wzmacniają. Jak mówił, Polska i Włochy mają takie same cele krótko i długoterminowe w Europie.

Forum gospodarcze odbywa się w warszawskim hotelu Hyatt. Uczestniczy w nim około 100 przedsiębiorców.

Polski prezydent przekonywał, że włoscy przedsiębiorcy mają swój udział w sukcesie gospodarczym Polski ostatnich 20 lat. Przypomniał, że jeszcze przed upadkiem żelaznej kurtyny polskim marzeniem o samochodzie był mały fiat. - Nie marzyliśmy o wielkich krążownikach szos, takich jakimi jeździli Amerykanie, nie marzyliśmy o mercedesach, my w Polsce marzyliśmy o fiacie, małym fiacie - mówił.

Komorowski i Napolitano w swoich wystąpieniach mówili o kryzysie w strefie euro. - Kryzys zadłużenia i spowolnienie gospodarcze pozostają problemem ogólnoeuropejskim, oczekujemy jednak, że najbliższe miesiące przyniosą (...) postęp w wychodzeniu Europy z kryzysu (...). Sytuacja wymaga decyzji, już nie dyskusji, ale decyzji - powiedział polski prezydent.

Według niego redukowanie zadłużenia państw członkowskich UE jest po prostu niezbędne, podobnie jak nowe regulacje prawne, które zapobiegną nadmiernemu zadłużaniu się w przyszłości.