>>>Ten program rozliczy cię z fiskusem
W czwartek - dniu, kiedy w kopalniach spółki rozpoczęło się związkowe referendum w sprawie prywatyzacji i ewentualnego protestu płacowego - zarząd JSW ogłosił w wewnątrzzakładowym wydawnictwie zasady upublicznienia spółki oraz związanego z tym pakietu pracowniczego.
Według zarządu, najważniejsze postulaty strony społecznej są spełnione. To przede wszystkim zachowanie przez Skarb Państwa w JSW co najmniej 50 proc. plus jedna akcja, przekazanie akcji pracowniczych całej załodze (zarówno tym uprawnionym ustawowo, jak i pozostałym), gwarancje zatrudnienia na 5 lat (związki żądały 10-letnich gwarancji) oraz utworzenie specjalnej transzy akcji w ofercie publicznej, skierowanej do pracowników grupy JSW i Kombinatu Koksochemicznego (KK) Zabrze, który wkrótce będzie jej częścią.
Gwarancje zatrudnienia dotyczą pracowników produkcyjnych; nie obejmują osób, które osiągną wiek emerytalny. W przypadku zwolnienia osoby objętej gwarancjami firma ma wypłacić przeciętne wynagrodzenie do końca okresu ochronnego, nie więcej jednak niż za 15 miesięcy.
Zarząd JSW zapewnił pracowników, że proponowane regulacje są wspólną decyzją kierownictwa firmy oraz ministerstw: gospodarki i Skarbu Państwa. Wkrótce na walnym zgromadzeniu JSW ma być zmieniony statut, by po jej upublicznieniu Skarb Państwa zapewnił sobie kontrolę nad spółką, wprowadzając dodatkowy mechanizm kontrolny.
Sprawa przydziału 15 proc. bezpłatnych akcji dla pracowników budziła w JSW emocje, bo zgodnie przepisami przysługują one tym, którzy pracowali w firmie w okresie 10 lat przed jej komercjalizacją, która nastąpiła w 1993 r. Zdecydowano jednak, że darmowe akcje mogą otrzymać także pracownicy, którzy rozpoczęli pracę w spółkach JSW po 1 kwietnia 1993 r., w drodze skierowanej do nich specjalnej emisji akcji (cenę objęcia akcji przez pracowników sfinansuje JSW), a także KK Zabrze. Do JSW ma być niebawem wniesione 85 proc. akcji tego kombinatu.
W ramach ustawowych uprawnień akcje otrzyma ponad 10,5 tys. obecnych oraz ok. 37 tys. byłych pracowników grupy JSW, a także 11,3 tys. osób, które rozpoczęły pracę w spółkach grupy już po komercjalizacji. W sumie będzie to ok. 58,8 tys. osób, nie licząc ponad 8 tys. pracowników kopalni Budryk, Koksowni Przyjaźń i KK Zabrze. Warunkiem przekazania akcji będzie wprowadzenie JSW na giełdę.
Akcje dla 11,3 tys. osób nieuprawnionych do nich ustawowo formalnie będą im przekazywane po cenie nominalnej, wynoszącej obecnie 50 zł za sztukę. Zapłacą za nie jednak nie pracownicy, a spółka. Zarząd JSW tłumaczy, że zastosowanie takiej konstrukcji narzuca prawo. Faktycznie jednak wszyscy obejmą akcje za darmo.
Pracownicy i byli pracownicy kopalni Budryk (włączono ją do JSW kilka lat temu) i Koksowni Przyjaźń (należy do grupy JSW) będą mogli objąć akcje, jeśli wyrażą wolę zamiany przysługujących im akcji tych firm na akcje JSW. W sumie dotyczy to ok. 4 tys. osób. W przypadku KK Zabrze pracownicy zatrudnieni 10 lat przed komercjalizacją dostaną akcje bezpłatnie, a pozostali za 50 zł, ale i w tym przypadku koszty pokryje JSW. Ta część programu dotyczy blisko 4,3 tys. osób.
Liczba akcji przypadająca dla poszczególnych pracowników zostanie ustalona m.in. na podstawie stażu pracy. Procedury związane z przydziałem akcji pracowniczych mają ruszyć po debiucie giełdowym JSW. Firma planuje kampanię informacyjną na ten temat, by dotrzeć także np. do byłych górników i ich spadkobierców, mieszkających poza Śląskiem. Uruchomiona będzie bezpłatna infolinia.
Prawo uniemożliwia sprzedaż akcji pracowniczych przez dwa lata - celem tego mechanizmu jest ograniczenie nadmiernej podaży akcji na giełdzie. Dlatego JSW, MSP i MG pracują nad programem pożyczek pod zastaw zablokowanych akcji pracowniczych. "Dzięki temu możliwe będzie pozyskanie środków przed okresem wygaśnięcia blokady akcji. Pracownik będzie mógł spłacić pożyczkę np. ze środków pozyskanych ze sprzedaży akcji kiedy blokada wygaśnie" - podał zarząd JSW.
Ponadto Skarb Państwa, który będzie oferował akcje, planuje przygotowanie specjalnej transzy skierowanej do pracowników grupy JSW i KK Zabrze. Pozwoli to zapisywać się na akcje po cenie takiej jak pozostali inwestorzy. Jednak dla pracowników przewidywany jest wyższy limit zapisów niż dla pozostałych inwestorów indywidualnych. JSW będzie też rozmawiać z bankami o programie pożyczek dla pracowników grupy na zakup akcji w tej transzy.