Ministerstwo Skarbu sprzedaje rządowe ośrodki wypoczynkowe. Do końca roku pod młotek ma pójść pięć takich obiektów. Jako pierwszy sprzedany zostanie Zameczek w Karpaczu, znany jako największa niedoszła kwatera Hitlera. Cena wywoławcza willi to 4 mln zł.

Reklama

Ale jak mówią sami pracownicy ośrodka, cena reklamującego się dwoma luksusowymi apartamentami za 240 zł za noc zamku jest wygórowana. "Luksusy to tu były 20 lat temu" - mówią. Chętnych na zakup byłej osobistej rezydencji Hermanna Goeringa na razie jest niewielu.

Podobnie jak gości w sezonie. Ostatnio z noclegu korzystali głównie pracownicy urzędu wojewódzkiego, a to z racji 30 proc. zniżki, którą mają. Na utrzymanie ośrodka to nie wystarcza. Pod młotek jeszcze w tym roku mają iść cztery spośród niemal 130 obiektów. Wszystkie nierentowne.