Czasopismo znalazło 946 miliarderów na świecie - to o 19 proc. więcej niż w zeszłym roku. Krezusi mają na kontach aż o 1/3 pieniędzy więcej - teraz ich majątek szacuje się na astronomiczne 3,5 biliona dolarów (3 500 000 000 000). To prawie 20 proc. więcej niż w ciągu roku wytwarza gospodarka Polski. Dotychczas nigdy, w ciągu jednego roku, najbogatsi nie wzbogacili się tak bardzo.
Ścisła czołówka niewiele się zmienia. Po raz trzynasty najbogatszy jest Bill Gates z 56 miliardami dolarów na koncie. Po piętach depcze mu słynny inwestor giełdowy - Warren Buffett. Jego fortunę wyceniono na 4 miliardy mniej. Trzecią pozycję utrzymał człowiek, który ze "skromnymi" 49 miliardami, trzęsie biznesem telekomunikacyjnym w Meksyku - Carlos Slim. Jego majątek to ponad 6 proc. gospodarki Meksyku.
Średnio miliarder ma 60 lat - w zeszłym roku był o dwa lata starszy. Najmłodsi bogacze pochodzą z Rosji - mają średnio 46 lat. Najwięcej krezusów jest - jak zwykle - USA. Na kolejnych miejscach są Niemcy i Rosjanie. Ale ci ostatni są bogatsi od Niemców - razem mają 282 miliardów, zaś nasi sąsiedzi znad Renu - o prawie 40 mld mniej.
Z azjatyckich państw najwięcej multimiliarderów wydały na świat Indie - aż 36. Do grona tysiąca krezusów dołączyli w tym roku także Chińczycy. Wśród nich Yan Cheung - kobieta, która uciułała 2,4 miliarda dolarów.
Wszystkie te liczby brzmią astronomicznie, ale większość z tych bogaczy rozpoczynała biznes ze skromnymi funduszami.