W lutym tego roku Biuro Informacji Kredytowej doliczyło się prawie 1,3 mln klientów podwyższonego ryzyka. To ci, którzy zalegają ze spłatami kredytów lub pożyczek. Jednak jak podaje serwis money.pl na 10 niespłacanych w terminie kredytów na zakup towarów i usług przypada tylko jeden hipoteczny.

Reklama

Rośnie szybko liczba klientów, którzy nie spłacają rat w terminie. Ponad 62 miliardy złotych wynoszą niespłacane w terminie należności osób prywatnych i firm na koniec 2008 roku, z czego tylko w ostatnim kwartale liczba ta powiekszyła się o ponad 3 miliardy - wynika z raportu Krajowego Rejestru Długów.

Jednak jak wynika z analiz przy problemach finansowych gospodarstwo domowe woli ratę kredytu hipotecznego wpłacić w terminie, a na później odkłada uregulowanie należności z karty kredytowej.

Polacy na tle innych nacji nie są mocno zadłużeni. Z danych Banku Światowego wynika, że w porównaniu do poziomu wzrostu gospodarczego w krajach strefy euro jest trzykrotnie wyższe zadłużenie.

Na koniec 2008 opóźnienia w z tytułu kredytów hipotecznych sięgnęły 200 mld zł, a rok wcześniej było to o 80 miliardów mniej. Jednak w tym czasie zwiększyła się też liczba udzielanych kredytów.