Poczta Polska chce odzyskać od konkurencji obsługę dużych firm i urzędów. Dlatego przesyłki na terenie największych miast mają być dużo tańsze niż do tej pory. Monopolista nie zapomni też o zwykłych ludziach. Ci, którzy kupują w internecie będą mogli wybrać urząd pocztowy na którym chcą paczkę odebrać. Gdy przesyłka będzie gotowa, klienci dowiedzą się o tym SMS-em, czy mailem - pisze "Puls Biznesu".

Reklama

>>>Konkurencja demoluje Pocztę Polską

To nie koniec zmian - poczta chce też rozwozić gotwokę między bankami, a także rozwijać Bank Pocztowy. Według dyrekcji te plany sprawią, że gigant zacznie przynosić zyski. To wszystko będzie jednak kosztem pracowników. Restrukturyzacja zakłada zwolnienie 3 tysięcy ludzi.