Tajemniczy inwestor liczy, że polski kierowca, Robert Kubica wystarczy, by zapełnić tor Formuły 1 kibicami. Dlatego wystąpił do władz Łodzi o zgodę na budowę areny zmagań. A te nie mówią nie - według portalu Onet.pl jest już decyzja o warunkach zabudowy. Według niej na terenie poligonu Brus powstanie tor, a także lodowisko, basen i stok narciarski.
Ta decyzja nie oznacza jednak, że tor na pewno powstanie. Inwestor nie kupił jeszcze gruntów, ani nie pokazał planów finansowych. Do tego wszystko zależy od nowego komisarza miasta, który przejmie władzę w Łodzi zamiast odwołanego prezydenta, Jerzego Kropiwnickiego.
Przeciw budowie toru jest lewica. Według radnych tego klubu na świecie są już miasta, które mają zbudowaną arenę zmagań, a nie odbywają się tam wyścigi.