Po Pepsi, właścicielu Gatorade, który skreślił Woodsa z reklam, z usług golfisty rezygnuje Gilette i firma ubezpieczeniowa Accenture. Telefoniczny gignat AT&T także "ocenia jak Woods wpływa na reklamy" - twierdzi brytyjski "Times". O ile jeszcze firma Pepsi twierdziła, że skasowanie reklam z golfistą to efekt długoplanowej strategii, jednak inne firmy nie ukrywają. Golfista traci kontrakty po jego ostatnich wybrykach.

Reklama

>>>Teściowa znanego golfisty w szpitalu

Woods już stracił kontrakt z GM, gdy firma zdecydowała, że nie będzie przedłużać reklamy Buicka. Golfista występuje jeszcze w reklamach zegarków, a także jest twarzą gry komputerowej. Te kontrakty też może stracić. To oznacza poważne uszczuplenie jego dochodów. Sama strata umowy z Accenture to przecież ponad 30 milionów złotych rocznie mniej na koncie.