"Masło w sejfie", jak stwierdził Kaczyński – to ponury symbol obecnych rządów, które przynoszą drożyznę, wysokie rachunki i konieczność zadłużania się. Wspomniał również o powrocie Donalda Tuska, który jego zdaniem oznacza wzrost biedy.

Reklama

Kaczyński opublikował wpis. Mówi o drożyźnie

Zdjęcie masła w sejfie to według prezesa zapowiedź "trudnych czasów", które mają być efektem rządów obecnej koalicji. Kaczyński, znany ze swojego ostrego języka, w swojej metaforze wskazuje na rosnące koszty życia, szczególnie drożyznę, która dotyka codziennych wydatków Polaków.

Nie tylko masło. Ceny popularnego owocu też mocno poszły w górę
Nie tylko masło. Ceny popularnego owocu też mocno poszły w górę

Zobacz również

Uderza w Tuska

Kaczyński w swoim wpisie twierdzi, że Tusk, będąc odpowiedzialnym za rządy w latach 2007-2015, pozostawił po sobie "największą hańbę III RP" – a teraz, po jego powrocie, można spodziewać się powrotu "głodnych dzieci".

Rząd po roku: Drożyzna, lichwiarskie pożyczki i długi

Kaczyński podkreśla, że obecny rząd ma za sobą dopiero rok kadencji, ale już teraz obciąża go odpowiedzialnością za wzrost cen i rosnące trudności Polaków. Wśród jego oskarżeń pojawia się kwestia lichwiarskich pożyczek, które zmuszają wielu obywateli do sięgania po finansowe "koła ratunkowe".