Przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy zaproponował obniżenie funduszy spójności dla Polski o około 1,5 mld euro, czyli do 72,4 mld euro w budżecie na lata 2014-2020 - poinformowały PAP źródła unijne.
Reklama
Nie wyraziłem akceptacji dla tych stosunkowo drobnych zmian, jeśli chodzi o Polskę, ale nas niesatysfakcjonujących. Chodzi tutaj o capping, czyli pułap PKB: Oczekujemy, że to jest 2,4 proc.(...) Oni proponują 2,35 proc. - powiedział Donald Tusk. Chodzi o górny limit funduszy spójności dla każdego kraju w odniesieniu do jego PKB, który w wieloletnim budżecie UE ogranicza kwoty przypadające na poszczególne kraje.
Komentarze (56)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeIM GORZEJ DLA INNYCH - TYM LEPIEJ DLA NAS!!!
I podejmuja wszelkie wysilki oraz używaja wszystkich dostepnych im srodków - od dezinformacji, poprzez nieudzielanie pomocy wtedy, kiedy bylaby komuś innemu najbardziej potrzebna i skuteczna, (lub przez nieudzielanie jej wcale!), poprzez jawny i podstolny szantaż polityczny i ekonomiczne naciski - aż po polityczne morderstwo, żeby tylko "ich bylo na wierzchu"!
Słowem obowiązuje zasada skutecznego podstawiania nogi obcym i wolnej amerykanki!
I w tych poważnych krajach (panstwach) każde dziecko, a tym bardziej każdy dorosly i swiadomy obywatel wysysa te wiedze z mlekiem matki! Ta zasada jest kwintesencja patriotyzmu, ktory polega na przysparzaniu korzysci swojej ojczyznie, a nawet na szkodzeniu innym, jezeli jest to jedyny sposob osiagania i egzekwowania korzysci dla wlasnego kraju, nawet wbrew chrzescijanskiej zasadzie milowania blizniego!
A usredniony debilizm politykow trzymajacych pozory wladzy w krajach innych niz powazne JEST GWARANTEM POWODZENIA POWYZSZEGO PLANU w tychże poważnych krajach!!!
A wy tu wszyscy lewitujecie w mgle emocji i - nawet jeśli w tym , co mowicie, w waszych odkrywczych oczywiscie twierdzeniach, są jakieś źdźbla prawdy - to rzucacie je na wiatr!!!
A - jak wiadomo - kto szczy na wiatr - ten ma mokra koszule!!!
W życiu prywatnym nie jestescie sklonni zaoferowac niczego dobrego i wartosciowego nawet swoim najbliższym (z rodzina najlepiej wychodzi sie na zdjeciu!!!), a w życiu publicznym nigdy nie myslicie o reszcie rodakow czy ojczyznie jako calosci!!!
A o tym, co to znaczy dobro wspolne zapomnieliscie mniej wiecej 500 lat temu!
Przy okazji przypomne, że starej prawdy Kochanowskiego, ze "Polak i przed szkoda i po szkodzie glupi!!!", uczy sie ten pozal sie Boże "narod" na pamiec juz 500 lat wlasnie - tylko że pamiec ma co prawda dobra, ale niezwykle krotka, bo starcza wam jej na kilka godzin zaledwie (do nastepnego ataku furii, chucpy, debilizmu lub do nastepnego kaca!). I ten "Polak", chociaż rzekomo walczy o to, żeby poznac historie swego narodu - wyzbyl sie podstawowego kanalu w swym tak zwanym mozgu, a mianowicie przerwal polaczenie miedzy pamiecia i wyobraznia!!!
IM GORZEJ DLA INNYCH - TYM LEPIEJ DLA NAS!!!
I podejmuja wszelkie wysilki oraz używaja wszystkich dostepnych im srodków - od dezinformacji, poprzez nieudzielanie pomocy wtedy, kiedy bylaby komuś innemu najbardziej potrzebna i skuteczna, (lub przez nieudzielanie jej wcale!), poprzez jawny i podstolny szantaż polityczny i ekonomiczne naciski - aż po polityczne morderstwo, żeby tylko "ich bylo na wierzchu"!
Słowem obowiązuje zasada skutecznego podstawiania nogi obcym i wolnej amerykanki!
I w tych poważnych krajach (panstwach) każde dziecko, a tym bardziej każdy dorosly i swiadomy obywatel wysysa te wiedze z mlekiem matki! Ta zasada jest kwintesencja patriotyzmu, ktory polega na przysparzaniu korzysci swojej ojczyznie, a nawet na szkodzeniu innym, jezeli jest to jedyny sposob osiagania i egzekwowania korzysci dla wlasnego kraju, nawet wbrew chrzescijanskiej zasadzie milowania blizniego!
A usredniony debilizm politykow trzymajacych pozory wladzy w krajach innych niz powazne JEST GWARANTEM POWODZENIA POWYZSZEGO PLANU w tychże poważnych krajach!!!
A wy tu wszyscy lewitujecie w mgle emocji i - nawet jeśli w tym , co mowicie, w waszych odkrywczych oczywiscie twierdzeniach, są jakieś źdźbla prawdy - to rzucacie je na wiatr!!!
A - jak wiadomo - kto szczy na wiatr - ten ma mokra koszule!!!
W życiu prywatnym nie jestescie sklonni zaoferowac niczego dobrego i wartosciowego nawet swoim najbliższym (z rodzina najlepiej wychodzi sie na zdjeciu!!!), a w życiu publicznym nigdy nie myslicie o reszcie rodakow czy ojczyznie jako calosci!!!
A o tym, co to znaczy dobro wspolne zapomnieliscie mniej wiecej 500 lat temu!
Przy okazji przypomne, że starej prawdy Kochanowskiego, ze "Polak i przed szkoda i po szkodzie glupi!!!", uczy sie ten pozal sie Boże "narod" na pamiec juz 500 lat wlasnie - tylko że pamiec ma co prawda dobra, ale niezwykle krotka, bo starcza wam jej na kilka godzin zaledwie (do nastepnego ataku furii, chucpy, debilizmu lub do nastepnego kaca!). I ten "Polak", chociaż rzekomo walczy o to, żeby poznac historie swego narodu - wyzbyl sie podstawowego kanalu w swym tak zwanym mozgu, a mianowicie przerwal polaczenie miedzy pamiecia i wyobraznia!!!
pan Tusk nic nie ma do gadania...
Polacy dostaną ale w morde i po kieszeni
TUsk liże d.. by wydoić Polaków nie ratować
cała UE służy totalitaryzmowi niewolnictwu i ograbieniu
Następnie przyszła pora na tylne kończyny zwierzęcia i podobnie jak przednie zostały spętane z pewnymi trudnościami przerywanymi głaskaniem i poklepywaniem.Następnie przystąpiono do zaciskania tych więzów,aby przednie nogi przybliżyć do siebie i tu nie obyło się bez poklepywania i głaskania a następnie uczyniono to samo tylnymi nogami.Wtedy wół stał już wąsko na nogach,więc kilku chłopa naparło na niego z boku i bez trudu przewróciło go.Wtedy znów poklepano i pogłaskano zwierzę i przystąpiono do zapętlania nóg przednich z tylnymi,aby zwierze nie wierzgało leżąc.Tak przygotowany wół został dociśnięty do ziemi przez kilka osób,a od strony szyi podszedł człowiek z nożem i naczyniem na krew i zapewne wiecie co było dalej...
Wyjaśnienie wizji:
Wół to naród ucywilizowany(może to dotyczyć pojedynczego człowieka,czy wspólnot,towarzystw itp),pętla powrozu na jego głowie,to pieniądz,który wiedzie do słupa.Słup zaś to jego status międzynarodowy,bezpieczeństwa , materialny itp.A zatem pieniądz jest jego narzędziem do uzyskania samozadowolenia.
Człowiek,który podszedł ze sznurem,by założyć pętlę na jego nogę,to ustawodawczy organ państwa,który mocą prawa pęta kończynę zwierzęcia(narodu). Natomiast to,iż wół utrudnia ten zabieg,jest to sprzeciw niektórych grup społecznych wobec zamiaru ustawodawcy.Wtedy do akcji wchodzą poklepywacze i głaskacze w osobach takich osób,jak np.celebryci,satyrycy i wszelkiej maści prześmiewcy włączając w to młodych inteligentnych i wykształconych z dużych miast,czy bardziej zasobnych grup społecznych,które poprzez to prawo upatrują swoje większe bezpieczeństwo,czy niezależność wewnętrzną.Pośród nich są również szydercy,którzy wyzywając od oszołomów i podśmiewając się starają się podporządkować niepokorną grupę.Wołu nie da się zastraszyć,albo podporządkować szyderstwem,więc te sposoby są typowo ludzkie.
Do tego również trzeba zaliczyć rozbudzanie pasji i wszelkiego rodzaju hobby,czy nałogów dla pobudzania marzeń,celów i sposobów ich realizacji.To wszystko po to,aby człowiek myślał jak najwięcej o swoich prywatnych sprawach i jego umysł obracał się wokół własnych pragnień.
A więc na końcu spętany,powalony i głaskany wół zdaje się być całkiem zadowolony z przebiegu wypadków .Do czasu oczywiście.No,ale dla niego jest już za późno na opór.
A na ile pozwoli sobie polski naród?
W czasie głaskania i poklepywania kobiety o imieniu Polska przepchnięto ustawy o przymusowych szczepieniach,GMO i sam nie wiem co jeszcze.Trzecia wojna światowa rozpoczęła się i jej przebieg ma wyludnić ziemię polską i również inne,bez jednego wystrzału.Zrobią to bowiem za pomocą cywilizowanych metod panowie i panie w białych fartuchach. pod patronatem panów "Korczaków" premiera i prezydenta.Ciekawe tylko,czy oni też wejdą do komory gazowej,czy dzieci puszczą przodem i zamkną drzwi?
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75968,12783517,Terlikowski__oddaj_kase_.html?fb_ref=FBRecommendations#ixzz2CzYS3wWr
Stracić mogą ci co dają, a Polska może jedynie mniej dostać