W Polsce nie ma już węgla, który można tanio i łatwo wydobywać. "Zagłębia się starzeją, schodzimy coraz głębiej" - mówi DGP Jarosław Zagórowski, prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Wydobycie jest coraz trudniejsze i bardziej kosztowne. Do tego zatrudnienie w kopalniach szybko nie spada, więc wydajność maleje. "Tańszego węgla już w Polsce nie będzie" - dodaje Jarosław Zagórowski.

Reklama

Szef Jastrzębskiej Spółki Węglowej przyznaje, że w spółkach są rezerwy, ale ich wykorzystanie jest wyjątkowo trudne. Wynika to ze struktury kosztów: 50 proc. to płace, 15–20 proc. podatki i opłaty, a 30 proc. inwestycje. "Na pewno nie można ograniczać inwestycji, a że podatki płacić trzeba, więc wypadałoby ciąć koszty pracy" - mówi Jarosław Zagórowski.

Tymczasem przez lata działo się odwrotnie. "Odcinaliśmy sobie tlen i teraz kopalnie są niedoinwestowane" - dodaje Zagórowski.

Więcej informacji: Polskie górnictwo może być jeszcze konkurencyjne na świecie

p