Minister pracy zapewnia, że nie było dyskusji o zmuszeniu ZUS do zadłużenia się w bankach w związku z problemami budżetu państwa. W planie finansowym na 2013 rok Fundusz Ubezpieczeń Społecznych zapisał limit komercyjnego zadłużenia w wysokości 1 mld złotych, ale ekonomiści wskazują, że rząd może zawiesić finansowanie FUS, który po pieniądze będzie musiał się zwrócić do banków.
Minister Władysław Kosiniak-Kamysz pytany był w radiowej Jedynce, czy nowelizacja budżetu i zwiększenie jego deficytu do ponad 51 mld złotych, wpłynie na kondycję ZUS. Szef resortu pracy podkreślił, że nie są zagrożone wypłaty świadczeń z ZUS, fundusz ma zapewnioną płynność, a sprawa ograniczenia jego finansowania nie była rozważana.
Wczoraj rząd poinformował o planach nowelizacji budżetu. Premier chce zwiększyć deficyt o około 16 miliardów złotych, a dodatkowe 8,5 miliarda zaoszczędzić poprzez cięcia w wydatkach. Na potrzeby tegorocznej nowelizacji i przyszłorocznego budżetu koalicja zamierza zmienić przepisy dotyczące progów oszczędnościowych. Obowiązujące prawo uniemożliwia zwiększenie deficytu, w sytuacji gdy wysokość długu publicznego przekracza 50 procent w relacji do PKB.