Brytyjski dziennik "Guardian" oparł swoją publikację na liście 500 najbogatszych osób świata sporządzonej przez Bloomberg. Na jej czele stoi Elon Musk - nie zaszkodził mu spadek wartości jego Platformy X, znanej dawniej jako Twitter.

Reklama

Bilans miliardera podreperowały akcje firmy Tesla, a ogólna wartość jego aktywów wzrosła o 98 miliardów USD, czyli o więcej, niż wynosi PKB Angoli - napisał "Guardian".

Na liście znalazł się Polak

Na drugim miejscu jest Francuz Bernard Arnault, jedyny obywatel kraju innego niż USA w pierwszej dziesiątce. Jest on właścicielem między innymi koncernu Louis Vuitton Moët Hennessy. "Podium" zamyka Jeff Bezos, dyrektor generalny i prezes Amazona.

Reklama
Reklama

W czołowej 500 jest jeden Polak, Tomasz Biernacki, właściciel supermarketów Dino, sklasyfikowany na 462. miejscu. Bloomberg oszacował wartość jego majątku na 5,85 miliardów USD (około 22,8 miliardów złotych).

Część "zbiedniała"

Jedynie 12 spośród 50 najbogatszych ludzi na świecie zanotowało uszczuplenie w bieżącym roku swego stanu posiadania. W czołowej 500 "zbiedniało" 115 osób - pisze "Guardian". Majątki udało się powiększyć nawet grupie rosyjskich oligarchów, formalnie objętych zachodnimi sankcjami w odpowiedzi na napaść Rosji na Ukrainę.

W pierwszej 50. największy skok odnotował indonezyjski przedsiębiorca Prajogo Pangestu, który pomnożył w 2023 roku swój majątek siedmiokrotnie, co pozwoliło mu na uplasowanie się na 47 pozycji w rankingu.

Najbardziej "zbiedniał" zajmujący 15. miejsce indyjski biznesmen Gautam Adani, którego majątek skurczył się o 36 miliardów USD - czytamy w raporcie.