Media - "Gazeta Wyborcza" i "Wprost" - napisały, że majątek wart kilkadziesiąt milionów złotych, zamiast posłużyć do ratowania SKOK-ów, wpłynął do spółki senatora PiS-u Grzegorza Biereckiego, byłego nadzorcy systemu kas kredytowych. W tej sprawie przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego Andrzej Jakubiak napisał list, między innymi do premier Ewy Kopacz.
Szefowa rządu była o to pytana podczas konferencji po posiedzeniu rządu. Jak mówiła, zapoznała się z pismem. Wyjaśniła, że było skierowane do szefów CBA - Pawła Wojtunika i ABW - płk Dariusza Łuczaka. Ona dostała je do wiadomości. Ewa Kopacz zapewniła, że zarówno CBA, jak i ABW dołożą wszelkich starań, aby wyjaśnić sytuację dotyczącą SKOK-ów.
18 marca sprawą SKOK-ów ma się zająć sejmowa komisja finansów. Jak poinformowała jej przewodnicząca - Krystyna Skowrońska z PO - posiedzenie będzie niejawne. Weźmie w nim udział szef Komisji Nadzoru Finansowego, by mógł odpowiedzieć na wszystkie pytania dotyczące bezpieczeństwa systemu Kas. Interesuje nas odpowiedź na pytanie, czy wszystkie podmioty, które funkcjonowały w systemie SKOK, działały tak, aby to bezpieczeństwo, jeszcze przed objęciem nadzorem KNF-u, było wypełnione - mówiła przewodnicząca sejmowej komisji finansów.
ZOBACZ TAKŻE: KNF donosi na SKOK. Oficjalnie kasa nic nie wie, a nieoficjalnie...>>>