Nadal nie objęto nimi kluczowego elementu: importu gazu i ropy.
"Powinniśmy odciąć Władimirowi Putinowi tlen, odciąć środki finansowe, za które on kupuje broń i finansuje wojnę na Ukrainie. Jeśli chcemy aby gospodarka rosyjska odczuła te sankcje, powinny one iść dużo dalej" – powiedział wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz pytany o kolejny pakiet sankcji nałożony na Rosję przez Komisję Europejską.
Reklama
Reklama
Reklama