Niemiecki dziennik "Bild" dotarł do sensacyjnych informacji już na początku marca. Według gazety, w Szwajcarii prowadzono tajne rozmowy na temat tego, w jaki sposób gaz z Rosji może wkrótce znowu popłynąć rurociągiem Nord Stream 2. Porozumienie między Donaldem Trumpem a Władimirem Putinem jest uważane za element układanki, mającej na celu zakończenie wojny w Ukrainie.

Umowa między USA i Rosją? Jest potwierdzenie

Teraz jest oficjalne potwierdzenie. Siergiej Ławrow, rosyjski minister spraw zagranicznych, w rozmowie z rosyjską telewizją Pierwyj Kanał, wyraził nadzieję, że USA mogą wykorzystać swój wpływ na Europę, aby ta nie rezygnowała z rosyjskiego gazu. - Są rozmowy o Nord Streamach. Z pewnością będzie ciekawie, jeśli Amerykanie wykorzystają swój wpływ na Europę i zmuszą ją, by nie rezygnowała z rosyjskiego gazu - powiedział Ławrow.

Reklama

Te słowa wywołały burzę w niemieckich mediach. "Pomimo swojej potęgi gospodarczej Niemcy pozostają politycznym karłem. Najlepiej widać to na przykładzie rurociągu Nord Stream: budowanego najpierw wspólnie z Rosją, a następnie pod naciskiem USA nieoddanego do użytku. Ciszy, gdy prawdopodobnie Ukraińcy wysadzili gazociąg pod morzem. Teraz ma być z tego amerykańsko-rosyjski interes” – pisze "Rhein-Neckar-Zeitung".

Reklama

Interesy z "Krwawym tyranem" ws. Nord Stream

"Niemcy się temu przyglądają. Interesy? Z szefem państwa, który doprowadził kontynent na skraj III wojny światowej? Można sobie to wyobrazić. Putin nie byłby pierwszym krwawym tyranem, który przeobraża się w "szanowanego partnera biznesowego". Mimo trwającej spirali zbrojeń wydaje się, że jego wizerunek wroga może dlugo nie przetrwać" – napisała gazeta z Heidelbergu.

Nord Stream 2 został zatrzymany dopiero przez rosyjską inwazję na Ukrainę, a gazociąg nadal nie został uruchomiony. Jedna z dwóch nitek została nawet uszkodzona w wyniku aktu sabotażu we wrześniu 2022 roku. Wewnętrzna ekspertyza stwierdza jednak, że naprawa jest możliwa, zajęłaby kilka miesięcy.

Umowa gazowa między Trumpem a Putinem

Jak ma wyglądać umowa gazowa między Trumpem a Putinem? Podstawowym pomysłem jest zawarcie przez obie potęgi umowy na dostawy, w ramach której USA pełniłyby rolę pośrednika w kierowaniu rosyjskiego gazu rurociągami Nord Stream 2 do Meklemburgii-Pomorza Przedniego. "W ten sposób, jak wynika z kalkulacji, Amerykanie mogliby regulować niemiecki kurek gazowy, a przy okazji jeszcze zarobić" - pisze "Bild".