Syndyk, jak informuje "Tygodnik Poradnik Rolniczy", sprzedał firmę za dużo mniej, niż chciano za nią podczas pierwszego przetargu. Ursus poszedł bowiem za 74 miliony złotych, choć początkowo żądano za nią 125 milionów PLN. Nowy właściciel kupił nie tylko prawa do znaku, ale także m.in. zakłady produkcyjne w Dobrym Mieście i Lublinie, dokumentacje projektów oraz maszyny i zapasy magazynowe.

Reklama
Kołodziejczak: Rządzące półgłówki [ROZMOWA]
Kołodziejczak: Rządzące półgłówki [ROZMOWA]

Zobacz również

Kim jest nowy właściciel Ursusa?

Kim jest nowy właściciel? To spółka M.I. Crow, założona 1 lipca 2024 z kapitałem zakładowym 50 tys. złotych. Jej prezesem jest ukraiński miliarder Oleg Krot. Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu prezes Oleg Krot pojawi się w Lublinie i Dobrym Mieście, aby spotkać się z załogą i przedstawić plany rozwoju Ursusa -tłumaczy wspólniczka Krota, Bożena Głowacka, Tygodnikowi Poradnikowi Rolniczemu".

"Zrobimy wszystko, aby przywrócić chwałę tego przedsiębiorstwa"

Nasz zespół wysoko ceni przemysłowe dziedzictwo Ursusa i jego wkład w rozwój europejskiej inżynierii, dlatego zrobimy wszystko, aby przywrócić i pomnożyć chwałę tego przedsiębiorstwa w skali globalnej. Zapewniam, że wspólnie możemy nie tylko ożywić fabrykę, ale także wynieść ją na nowy poziom rozwoju, zachowując jej unikalną tożsamość i historyczne znaczenie - podsumowuje