"W następnym miesiącu inflacja wyniesie 7 proc. 'z czymś', na koniec roku będzie między 6 proc. a 7 proc., a około połowy przyszłego roku wyniesie 5 proc." - mówił prezes NBP Adam Glapińśki. "Spadek cen paliw nie ma wpływu na wysokość inflacji" - mówił też prezes NBP.

Inflacja spada, gwałtownie, szybko spada. W ostatnich miesiącach spadła ponad połowę - podkreślił Glapiński. Dodał, że "w ostatnich pięciu miesiącach - patrząc miesiąc do miesiąca - ceny spadły lekko". - W ostatnich sześciu miesiącach, pół roku - ceny mniej więcej się utrzymały na tym samym poziomie - zauważył dodając, że jego zdaniem "inflacja od pół roku mniej więcej jest jednakowa".

Reklama

W ocenie szefa banku centralnego, "zeszliśmy do inflacji umiarkowanej i idziemy szybko do inflacji pełzającej". - Miesiąc temu nastąpił radosny moment, kiedy przestaliśmy być w świecie wysokiej inflacji (...) Definicyjnie zeszliśmy z wysokiej inflacji. Już nie jesteśmy już w świecie rosnącej inflacji, jesteśmy w świecie inflacji umiarkowanej (...) Idziemy bardzo szybko do inflacji pełzającej, która w normalnych warunkach nie jest dostrzegana przez obywateli, jeśli nie dotyczy po prostu tylko żywności - powiedział Glapiński.

Przypomniał, że cel inflacyjny NBP wynosi 2,5 proc., plus/minus 1 pp. - Do tego dążymy - zapewnił.

"Spadek cen paliw nie ma wpływu na poziom inflacji"

W ocenie szefa NBP, spadek cen paliwnie ma wpływu na poziom inflacji. - Prosty rachunek pokazuje, że 0,0 - przekonywał.

Reklama

Wzywam TVN, Radio Zet, TOK FM, RMF, wszystkie media, które są w rękach kapitału zagranicznego, żeby przestały szkodzić Polakom, żeby dopuściły normlane, elementarne, proste, podstawowe informacje - zaapelował Glapiński.

Reklama

W ubiegły piątek, 29 września, Główny Urząd Statystyczny podał wstępny szacunek inflacji we wrześniu. Według urzędu inflacja spadła do 8,2 proc. z 10,1 proc. w sierpniu, zaś w ujęciu miesiąc do miesiąca ceny spadły o 0,4 proc.

"Cały czas kupujemy złoto"

Glapiński powiedział, że "mamy ogromne zasoby złota, cały czas je kupujemy". - W sierpniu dokonaliśmy bardzo dużych zakupów złota i mamy już ponad 10 proc. rezerw walutowych w złocie - powiedział w czwartek na konferencji prasowej prezes NBP Adam Glapiński. Dodał, że "marzeniem jest, żeby złoto w rezerwach NBP osiągnęło poziom 20 proc.".

Zgodnie z danymi banku centralnego na koniec sierpnia wartość aktywów rezerwowych NBP w przeliczeniu na dolary wyniosła 182,24 mld dolarów, zaś wartość złota w rezerwach banku centralnego wyniosła ponad 19,65 mld dolarów. Na koniec lipca złoto w rezerwach NBP miało wartość prawie 18,83 mld dolarów. - To czyni Polskę bardziej wiarygodnym krajem, lepszy standing mamy we wszystkich ratingach, jesteśmy poważnym bardzo partnerem i będziemy dalej to złoto kupować. Marzeniem jest, aby dojść do 20 proc. - dodał prezes NBP.

Według banku centralnego od początku roku 2023 wartość złota w posiadaniu RPP wzrosła o ponad 6,3 mld dolarów.