Inwestycje w OZE, elektryfikacja transportu czy rozwój zrównoważonego łańcucha dostaw – to tylko niektóre aktywności Amazon w dążeniu do realizacji celu przyjętego w Deklaracji Klimatycznej, jakim jest osiągnięcie zerowej emisji dwutlenku węgla netto do 2040 r. Proekologicznym kluczem jest w tym przypadku transport, a wraz z nim – opakowania. Ich wszechobecny nadmiar to prosta doroga do zjawiska „air-commerce”, czego w swoich operacjach logistycznych Amazon próbuje uniknąć. Stąd e-commerce’owy lider nieustannie ulepsza system pakowania, wykorzystując uczenie maszynowe do minimalizowania nadmiaru odpadów. Jak to robi?

- Amazon nieustannie pracuje nad odkrywaniem i upraszczaniem opakowań, stosując podejście oparte na nauce, które łączy testy laboratoryjne, uczenie maszynowe, naukę o materiałach i partnerstwa produkcyjne. Każdorazowo stosuje algorytm doboru rozmiaru pudełka, nawet przy pojedynczych zamówieniach. Tym samym technologia pomaga pracownikom wybrać to najmniejsze, nawet dla przedmiotów o dziwnym kształcie, jak np. parasol. Z kolei nasze najbardziej skuteczne modele pozwalają nam również określić, które produkty nie potrzebują dodatkowego opakowania – podkreśla Mateusz Hilgner, starszy manager operacyjny w centrum logistycznym Amazon w Sosnowcu.

Dzięki temu od 2015 roku Amazon zmniejszył średnią wagę opakowań na przesyłkę o 41 proc. i wyeliminował ponad 2 mln ton materiałów opakowaniowych, wykorzystując w dużej mierze surowce, które nadają się do recyklingu i mają mniejszy ślad węglowy. Dodatkowo w ciągu ostatnich pięciu lat algorytmy Amazon zmniejszyły zużycie pudeł z tektury falistej o ponad 35 proc. To nie wszystko, bo firma wdraża jednocześnie w kolejnych europejskich krajach model SIPP [Ships in Product Packaging], zakładający wysyłkę produktów bez dodatkowego opakowania Amazon.

- Często najlepszym rozwiązaniem jest wykorzystanie tego, co już istnieje. Na tym właśnie polega nasze podejście SIPP, w którym kwalifikujące się produkty są dostarczane w oryginalnym opakowaniu producenta bez dodatkowego opakowania Amazon. Pozwala nam to całkowicie wyeliminować niepotrzebne opakowania i tym samym globalnie zmniejszyć ich wykorzystanie. Tylko w Europie liczba przesyłek wysyłanych do klientów bez dodatkowych opakowań Amazon wzrosła o ponad 50 proc. względem 2021 roku – wskazuje Wojciech Banaszak, starszy manager operacyjny w centrum logistycznym Amazon w Sadach k. Poznania.

SIPP Amazon kontra air-commerce

Jak działa SIPP? W uproszczeniu chodzi o wysyłanie produktu w opakowaniu producenta, które nie wymaga od Amazon dodatkowego kartonu czy torby papierowej, przy jednoczesnym zachowaniu bezpieczeństwa przesylki podczas transportu. Amazon nie musi tym samym stosować też ochronnych wypełniaczy. W takim przypadku wystarczy jedynie naklejenie etykiety wysyłkowej. Czy system się sprawdza? Amazon wskazuje w swoim najnowszym Raporcie rocznym nt. zrównoważonego rozwoju, że tylko w 2022 r. dostarczył w modelu SIPP już 11 proc. paczek na całym świecie (wzrost z 8 proc. w 2021 r.). Na ten wynik złożyło się m.in. 7 proc. przesyłek w EU, co oznacza wzrost z 5 proc. w 2021 r.

A co w sytuacji, gdy dany produkt nie może być wysłany jedynie w oryginalnym opakowaniu?

- Mamy zespoły naukowców i ekspertów na całym świecie, którzy nieustannie pracują nad najbardziej zrównoważonymi środowiskowo sposobami wysyłki produktów z korzyścią dla klientów i planety. Wykorzystujemy algorytmy uczenia maszynowego (ML) za pomocą infrastruktury chmury Amazon Web Services (AWS), aby określić odpowiedni rozmiar pudełka lub elastycznego opakowania. Tam, gdzie to możliwe używamy lekkich opakowań, priorytetowo traktując elastyczne torby papierowe i koperty, które są do 90% lżejsze niż sztywne pudełka z tektury falistej o podobnych rozmiarach. W rezultacie większość mniejszych przedmiotów jest wysyłana przez Amazon w opakowaniach wymagających mniej materiału, są lżejsze i bardziej kompaktowe, bo dopasowują się do produktu, a więc zajmują podczas transportu mniej miejsca niż pudełko – wskazuje Mateusz Hilgner.

Czy to oznacza, że Amazon, jako firma technologiczna z wieloletnim doświadczeniem i mocnym zapleczem inżynieryjno-naukowym, znalazł rozwiązanie na ten niechlubny trend w e-handlu, jakim jest „air-commerce”? Praktyka pokazuje, że jest na dobrej drodze, by systematycznie ograniczać ilość materiałów opakowaniowych.

- W przypadku zamówień z wieloma przedmiotami algorytmy uczenia maszynowego pomagają nam określić optymalne dopasowanie, aby zmniejszyć pustą przestrzeń w pudełkach. Tym samym, żeby zapobiec zjawisku „transportu powietrza” wdrożyliśmy algorytmy zaprojektowane w celu zmniejszenia ilości opakowań przy przesyłkach zawierających wiele przedmiotów. Od momentu wprowadzenia tej technologii zmniejszyliśmy rozmiar lub rodzaj opakowania już w przypadku 7 proc. przesyłek – podkreśla Wojciech Banaszak z Amazon.