Burza zaczęła się po tym, gdy komitet badający, na zlecenie rządu, holenderską politykę narkotykową przedzstawił swój raport. Specjaliści radzą jak najszybciej zamknąć coffeeshopy dla cudzoziemców i pozwolić korzystać z nich tylko tym, którzy są obywatelami - podaje portal hotmoney.pl
>>>Polska jednym z najbiednieszych państw UE
Rząd teraz ma ciężki orzech do zgryzienia. Albo walczyć z turystyką narkotykową, wprowadzając zalecenia ekspertów, albo narazić się na wściekłość zagranicznych gości i znaleźć się pod lupą Unii Europejskiej za dyskryminację obywateli z innych państw Wspólnoty. Część analityków twierdzi też, że takie zaostrzenie polityki antynarkotykowej doprowadzi do gwałtownego zmniejszenia wpływów do budżetu.