Tusk we wtorek spotkał się ze studentami i studentkami Uniwersytetu Opolskiego. Podczas spotkania pytany był m.in. o to, jak ocenia perspektywy Ukrainy na wejście do UE. Według szefa PO nie ulega wątpliwości, że Ukraina zrobiła w sprawie członkostwa w UE dziesięć, sto, tysiąc razy więcej niż te państwa, które lata temu przystąpiły do UE i tego już nikt w Europie, w UE nie może zakwestionować.

Reklama

Ukraina w UE

Jak dodał, jest przekonany, iż "dożyje tego momentu, kiedy Ukraina będzie pełnoprawnym członkiem UE". - Chyba, że (...) zdarzy się coś, czego ja się naprawdę boję, bo oglądałem to w Wielkiej Brytanii - dodał, nawiązując do wyjścia Wielkiej Brytanii z UE. Tusk mówił, że "wie, ile rzeczy w historii, złych rzeczy, zdarza się także przez przypadek, przez głupotę lidera, fatalny zbieg okoliczności".

Jak stwierdził, "Ukraina będzie członkiem UE, chyba że Unia się rozpadnie". Lider PO zauważył, że w Polsce siły antyeuropejskie "już bez żadnych osłonek, bez żadnego udawania mówią, że chcą zdobyć władzę np. w Polsce, by Polska była bez UE, by wyprowadzić Polskę z UE". - Część z nich już rządzi, nie miejmy wątpliwości, że czy to jest minister (sprawiedliwości Zbigniew) Ziobro, czy duma Opola Janusz Kowalski (wiceminister rolnictwa, polityk SP - PAP), przecież oni nie ukrywają, że są w UE tylko dlatego, że nie mają wystarczająco dużo siły, by nas wyprowadzić z Unii - mówił.

Reklama

Być może najważniejszą pomocą dla Ukrainy jest utrzymanie UE w dobrej kondycji, otwartej i utrzymanie Polski w UE. Bo jeśli Polska wypadnie z UE, to Ukraina na pewno tej drogi nie znajdzie z oczywistych względów - podkreślił szef PO.

Zwracając się do młodych ludzi szef Platformy, przekonywał m.in., że jednym z najważniejszych zadań jest "umieć zbudować w sobie taki system immunologiczny na kłamstwo, na pogardę, nienawiść, na fejki, to co zalewa współczesny świat".

Sprawa Mikołaja Filiksa

Reklama

Dotarła do mnie informacja, która w jakimś sensie koresponduje z tym moim wstępem, że do pracy przywrócono, powiem "dziennikarza", choć to słowo nie pasuje zupełnie, niejakiego (Tomasza) Duklanowskiego w Szczecinie, który organizował czy był źródłem tego zaszczuwania rodziny Filiksów i w konsekwencji samobójczej śmierci młodego Mikołaja Filiksa - powiedział szef PO.

Na początku marca tego roku posłanka KO Magdalena Filiks poinformowała w mediach społecznościowych o śmierci swojego syna, Mikołaja Filiksa.

Myślałem, że szala się jakoś przechyliła, że już i opinia publiczna, i wstrząs, jaki wszyscy przeżyliśmy po samobójstwie Mikołaja, że jakoś powstrzyma też władze, jakoś może dotrze do nich ta informacja, że trzeba położyć tamę takim działaniom i zrachowaniom w mediach rządowych, bo będzie dochodziło do kolejnych tragedii - powiedział Tusk. Podkreślił, że "wie, na czym polega zaszczuwanie człowieka czy rodziny". - Problemem jest nie to, że to spotyka takich ludzi jak ja. (...) Problemem jest to, że to z jakichś powodów może spotkać każdą lub każdego z was - powiedział.

Czasami wystarczy, że ktoś ma przewieszona przez ramie tęczową torbę, albo że ktoś ma odwagę powiedzieć, że ma inny pogląd niż władza, lub ma odwagę i determinację działać z organizacji pozarządowej, która nie pasuje tej władzy. (...) W każdej chwili, kiedy władza nie ma kontroli, gdy sądy są sparaliżowane, media publiczne są w 100 proc. po kontrolą władzy, wtedy władza czuje, że może zrobić wszystko - zaznaczył polityk.

W grudniu 2022 roku Radio Szczecin poinformowało, że poszkodowanymi przez Krzysztofa F. - byłego pełnomocnika marszałka województwa zachodniopomorskiego ds. zwalczania uzależnień, który został prawomocnie skazany 14 grudnia 2021 r. m.in. za dopuszczenie się innej czynności seksualnej z małoletnim - były "dzieci znanej parlamentarzystki". W połowie marca w wywiadzie dla "Gazety Polskiej" Tomasz Duklanowski z Radia Szczecin mówił o tym, że "w mediach pojawiły się kłamliwe informacje, jakoby ujawnił dane osobowe ofiar pedofila". Duklanowski podkreślił, że nic takiego nie miało miejsca, a jedyną rzeczą, którą ujawnił, było to, że poszkodowani to dzieci znanej parlamentarzystki.

Autorzy: Sylwia Dąbkowska-Pożyczka, Marek Szczepanik