Szrot pytany na antenie Radia RMF, czy zaskarżenie dotyczy całej ustawy, czy poszczególnych jej przepisów, prezydencki minister odpowiedział, że "wszyscy się dowiedzą, jak będzie ten wniosek już formalnie przygotowany i złożony. Nie chcę teraz przesądzać". Szrot dodał, że "prezydent mówił o określonych wątpliwościach, natomiast proces legislacyjny nie jest zakończony".

Reklama

Odpowiadając na pytanie dotyczące komentarzy polityków PiS i zarzutów o sojusz prezydenta z Solidarną Polską, Szrot stwierdził, iż "to, że chwilowo pan prezydent zadał ważne pytania co do konstytucyjności tej ustawy, nie oznacza, że jest w jakimś sojuszu ze Zbigniewem Ziobrą".

“Kieruję ustawę do TK”

Prezydent Andrzej Duda poinformował w piątek, że kieruje nowelizację ustawy o SN do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej. Oznacza to, że ustawa nie będzie obowiązywała, dopóki Trybunał nie wypowie się na temat jej zgodności z konstytucją – zaznaczył prezydent. Jednocześnie Andrzej Duda zaapelował do sędziów TK o niezwłoczne zajęcie się tą nowelą.

Reklama

24 marca 2022 r. Sejm skierował do dalszych prac trzy projekty zmian w ustawie o Sądzie Najwyższym: autorstwa prezydenta, PiS i Solidarnej Polski; odrzucone zostały w pierwszym czytaniu projekty KO i Lewicy. Propozycja prezydenta zakładała likwidację Izby Dyscyplinarnej SN, utworzenie Izby Odpowiedzialności Zawodowej i wprowadzenie instytucji określanej mianem "testu bezstronności i niezawisłości sędziego", dającej każdemu obywatelowi - jak wskazywał prezydent - prawo do rozpatrzenia jego sprawy przez bezstronny i niezawisły sąd

Zbigniew Ziobro negatywnie wypowiadał się wówczas o założeniach projektu prezydenta i oświadczył, że resort sprawiedliwości i Solidarna Polska nie zaakceptują projektu o SN w przedłożonej przez niego formie. Ostatecznie doszło do poważnych zmian w projekcie.

Zdaniem ministra Szrota, wprowadzając wówczas poprawki do prezydenckiego przedłożenia i w efekcie przedłużając prace nad projektem ustawy złożonym przez prezydenta, "pewną część odpowiedzialności za to, że jesteśmy w tym, a nie innym miejscu ponosi środowisko pana ministra Ziobry".

Reklama

Sejm uchwalił nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym 13 stycznia br. Senat w końcu stycznia wprowadził do niej 14 poprawek, które w ostatnią środę Sejm odrzucił. Według autorów nowelizacji – posłów PiS – ustawa ta ma wypełnić kluczowy kamień milowy dla odblokowania przez Komisję Europejską pieniędzy na Krajowy Plan Odbudowy.

Jan Olendzki