"Jesteśmy otwarci i gotowi do rozmów ugodowych z Eureko, ale nie ma mowy o tym, by była to ugoda, która naruszy interesy Skarbu Państwa" - oświadczył minister.Podkreślił, że jeśli ugoda zostanie wynegocjowana, musi być zawarta przed polskim sądem i "na pewno nie na warunkach, które dotychczas pojawiały się w rozmowach z Eureko, bo stare rozwiązania są nie do zaakceptowania".
Konflikt z Eureko, dotyczący realizacji umowy prywatyzacyjnej PZU z 1999 r., w tym giełdowego debiutu i kupna kolejnego pakietu 21 proc. akcji ubezpieczyciela, trwa od wielu lat. 15 lutego 2008 roku MSP zawarło porozumienie z Eureko w sprawie ugody z PZU. Do końca czerwca zeszłego roku ugoda miała zostać wynegocjowana i przyjęta przez polski rząd i władze Eureko, a na początku lipca miała być skierowana do zatwierdzenia przez polski sąd. Resort zakładał, że przewidywany termin zawarcia ugody to wrzesień-październik br. Strony nie osiągnęły jednak porozumienia.
Zdaniem Aleksandra Grada, ze strony Eureko musi być faktyczna wola zawarcia porozumienia, a nie działania pozorowane. "Nie przyjmuję takich propozycji ze strony Eureko, które mają tylko i wyłącznie charakter zewnętrzny, które są na użytek arbitrażu" – stwierdził minister. Każda ze stron konfliktu powinna więc określić konkretne warunki, które będą przedmiotem negocjacji. "Eureko od lat przedstawia te same warunki, jakby nie zmieniły się okoliczności a na to naszej zgody nie ma i nie będzie" - podkreślił szef resortu skarbu.