Na drugim miejscu ex aequo pod względem liczby przylotów znalazły się lotniska zlokalizowane na innych chętnie odwiedzanych przez zagranicznych przyjezdnych wyspach - Krecie i Korfu, gdzie zauważono 21-procentowy wzrost. Kolejne w zestawieniu są Mykonos - 16,6 proc. i Rodos - 10,4 proc.

Reklama

Jak pisze grecki serwis, w czterech regionalnych portach lotniczych liczba przylotów wciąż jednak pozostaje w tyle za statystykami z 2019 roku. Także w Salonikach, gdzie znajduje się drugie, co do wielkości lotnisku w Grecji, odnotowano o 9,6 proc. przylotów mniej niż w trzy lata temu.