Senat w nocy z piątku na sobotę przyjął w sumie 60 poprawek do ustawy o pomocy dla obywateli Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa.
Ustawa ukraińska bez przepisów o "bezkarności"
W sobotę rano Sejm kilkanaście z nich przyjął, w tym tę wykreślającą z ustawy przepisy o tzw. bezkarności funkcjonariuszy publicznych i przedsiębiorców.
Większość bezwzględna potrzebna do odrzucenia tej poprawki wynosiła 229 głosów. Za odrzuceniem poprawki głosowało 228 posłów, przeciw 227, wstrzymała się jedna osoba. Głosowało 456 posłów, czterech nie wzięło udziału w głosowaniu.
Wykreślony z ustawy przepis o tzw. bezkarności urzędniczej depenalizowałby złamanie dyscypliny finansów publicznych i przekroczenie uprawnień, jeśli sprawca, w tym samorządowiec, popełniłby taki czyn, działając w celu m.in. ochrony życia lub zdrowia wielu osób, w czasie wojny przeciw Polsce albo działań zbrojnych lub okupacji na terytorium RP, państwa UE, NATO czy innego państwa graniczącego z Polską. W przypadku przedsiębiorców dotyczyłoby to niegospodarności w okresie wojny, ale również czasu obowiązywania w Polsce m.in. stanu wyjątkowego, stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii.
Ustawa o pomocy obywatelom Ukrainy gwarantuje legalność pobytu obywatelom Ukrainy, a także ich małżonkom niemającym obywatelstwa ukraińskiego, którzy przybyli z Ukrainy do Polski od początku rosyjskiej inwazji. Większość przepisów ustawy nie dotyczy Ukraińców, którzy przebywali w Polsce legalnie przed wojną. Terminy ważności ich wiz i zezwoleń na pobyt, które upłynęłyby w czasie wojny, zostaną jednak na jej mocy wydłużone do końca roku.