Dosłownie w tych dniach podpisałem zarządzenie o powołaniu Instytutu Strat Wojennych. Chcemy, aby wszelkie analizy, które do tej pory dzięki pracy Zespołu Parlamentarnego zostały wykonane, w najbliższych kilku miesiącach mogły przynieść właściwy efekt - mówił szef rządu "Super Expressowi".
Jak dodał, przy pomocy raportu instytutu będzie chciał domagać się odszkodowań od Niemiec, a kwota może sięgać biliona dolarów.
Prawda jest taka, że w wyniku wojny Polska poniosła ogromne straty na skutek monstrualnych zbrodni niemieckich. Polsce i Polakom zagrabiono niewyobrażalnie wielki majątek. Naszym obowiązkiem jest o te straty, o ten utracony majątek się upominać - podkreślił Morawiecki.
Zaznaczył jednocześnie, że utraciliśmy nie tylko majątek. "Straciliśmy sześć milionów ludzi. Morze łez naszych matek, morze krwi naszych ojców. Straciliśmy wolność, straciliśmy niepodległość, straciliśmy szansę na normalny rozwój gospodarczy. Wolna i niepodległa Polska nie może przejść nad taką hekatombą do porządku dziennego" - mówił "SE" premier.