Albo wizja Jarosława Kaczyńskiego i PiS, albo wizja Donalda Tuska, Platformy Obywatelskiej. Jestem przekonany, że ta nowoczesna wizja wygra – stwierdził Borys Budka w przeddzień ceremonii przekazania władzy w partii Donaldowi Tuskowi. Przekonanie członków PO, że dzierżą w Polsce monopol na nowoczesność, jest powszechne. Właściwie traktują ją jako synonim swojego bliżej niezidentyfikowanego programu. Według Budki powrót Tuska spowoduje zderzenie nowoczesnej i europejskiej Polski, „której symbolem jest Donald Tusk”, z Polską Kaczyńskiego – w domyśle wstecznej i skrajnie konserwatywnej. Utożsamianie PO z nowoczesnością jest zresztą typowe także wśród jej zwolenników. „Żelazna logika, pomysłowość, nowoczesność” to cechy, którymi odznacza się nowy-stary lider PO według Zbigniewa Hołdysa (z wywiadu w „Gazecie Wyborczej”).
PiS jest o wiele bardziej nowoczesny, niż chciałby się do tego oficjalnie przyznać
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama