Zmiana granic Świętokrzyskiego Parku Narodowego znalazła się w projekcie rozporządzenia Ministerstwa Środowiska w ubiegłym roku. Projekt zakłada wyłączenie z granic Parku ok. 1,3 ha powierzchni obejmującej: budynek tzw. szpitalika i zachodnie skrzydło klasztoru, w którym obecnie mieści się Muzeum Świętokrzyskiego Parku Narodowego. Resort argumentował, że nieruchomości, które mają być wyłączone z obszaru parku "bezpowrotnie utraciły wartości przyrodnicze". Rozporządzenie krytykowali przyrodnicy i naukowcy m.in. Komitetu Biologii Środowiskowej i Ewolucyjnej Polskiej Akademii Nauk.

Reklama

Konieczność rozdziału Kościoła od państwa

- Zamiast harmonijnej współpracy, która przez tyle lat się układała, między tym co kościelne, a tym co nasze wspólne, państwowe, to teraz znowu jest konflikt. Znowu jest napięcie, znowu zachłanność jednych nie ma postawionej tamy przez skuteczność i konsekwencje drugich – mówił w czwartek w Kielcach Hołownia.

Reklama

Zdaniem Hołowni "absurdalne" są sugestie, że nieruchomości, które mają być wyłączone z obszaru parku, utraciły wartości przyrodnicze. Natomiast władza zamiast "jasno i wyraźnie opowiedzieć się po stronie obywateli, znowu zaczyna rozgrywać swoje partyjne i partykularne interesy".

- Od siedemdziesięciu lat ten park istnieje w kształcie jaki istniał. Skąd nagle pomysł, jak nie z zachłanności, jak nie z własnych biznesowych pomysłów, żeby nagle wyłączać ten ponad hektar jeszcze, twierdząc, że nagle przestał przedstawiać istotną wartość przyrodniczą – mówił Hołownia, zwracając jednocześnie uwagę na ekspertyzy przyrodników, "z których wynika, że jest dokładnie odwrotnie".

Hołownia podkreślał konieczność rozdziału Kościoła od państwa, który powinien być przeprowadzony "na zimno i na spokojnie". - Kwestie rozliczeń majątkowych pomiędzy Kościołem katolickim należy uznać za zamkniętą. W sprawie klasztoru na Św. Krzyżu wypowiadała się Komisja Majątkowa - sprawa jest zamknięta definitywnie – mówił.

Reklama

Lider Polski 2050 podkreślał, że kwestie związane z funkcjonowaniem parków narodowych nie powinny być regulowane rozporządzeniami. - Jeśli już chcecie, to róbcie to absolutnie na otwartym gruncie. Dajcie nam się do tego odnosić. Świętokrzyski Park Narodowy nie jest własnością Prawa i Sprawiedliwości, zakonu Oblatów i Kościoła Katolickiego. Jest dziedzictwem narodowym, o które powinniśmy się troszczyć tak, jak troszczymy się o miejsca pamięci naszej historii, jak troszczymy się o skarby naszej kultury narodowej - dodał.

Nieruchomości "utraciły wartości przyrodnicze"?

Rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie zmian obszaru Świętokrzyskiego Parku Narodowego zostało opublikowane w połowie ubiegłego roku. Argumentowano w nim, że nieruchomości mają być wyłączone z obszaru parku, ponieważ "bezpowrotnie utraciły wartości przyrodnicze". Podobne stanowisko podtrzymywał dyrektor Świętokrzyskiego Parku Narodowego Jan Reklewski.

- Teren trzech działek ewidencyjnych, które są w projekcie przedmiotowego Rozporządzenia zaplanowane do wyłączenia z obszaru ŚPN, stanowiły w pełni wybrukowane podwórze więzienne, zajęte pomieszczeniami gospodarczymi, wartowniami i murem więziennym. Przedstawiony przeze mnie pogląd dotyczący urbanizacji przedmiotowego terenu, w mojej ocenie, jest bardzo dobrze udokumentowany i bezsporny – komentował w kwietniu Reklewski.

Z kolei w czerwcu dyrektor ŚPN i ojciec Marian Puchała, superior Klasztoru Misjonarzy Oblatów na Św. Krzyżu, wydali oświadczenie, w którym podkreślono m.in., że Komisja Majątkowa w 2002 r. nie przychyliła się do roszczeń Diecezji Sandomierskiej ws. klasztoru na Łyścu nie dlatego, że były one niezasadne, lecz z przyczyn formalnych.

"Komisja Majątkowa ustawowo została umocowana do rozpatrywania spraw przejęcia majątku kościelnego w wyniku działań władzy ludowej, osadzonej na ziemiach polskich siłą Armii Czerwonej" – napisano. Autorzy oświadczenia zwrócili także uwagę, że kasata klasztoru została dokonana na mocy bulli papieża Piusa VII, wydanej na wniosek Cesarza Rosji z 1818 r.

Rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie zmian obszaru Świętokrzyskiego Parku Narodowego przewiduje jednocześnie zwiększenie terenów Świętokrzyskiego Parku Narodowego o ponad 60 ha, w gminach Waśniów i Nowa Słupia. W dokumencie zaznaczono, że obszar znajduje się w granicach Natura 2000 Łysogóry. Występują tam chronione gatunki - grąd środkowoeuropejski i subkontynentalny, bóbr europejski oraz wydra.