Będziemy rozmawiać o sprawach międzynarodowych. Zwłaszcza o Białorusi. To, co się wydarzyło wczoraj (w niedzielę), to międzynarodowy skandal - oznajmił Michel przed rozpoczęciem szczytu. Narażone zostało życie europejskich cywilów. Jest to nie do zaakceptowania, dlatego podczas posiedzenia Rady Europejskiej będziemy debatować o sankcjach. Przygotowujemy różne opcje, różne możliwe środki. Mam nadzieję, że podejmiemy dziś (w poniedziałek) w tej sprawie decyzję - dodał.
Co stało się na Białorusi?
Samolot linii Ryanair lecący z Aten do Wilna został w niedzielę zmuszony do lądowania w Mińsku po informacji o bombie na pokładzie. Linie Ryanair poinformowały, że polecenie lądowania otrzymały od kontrolerów lotów na białoruskim lotnisku. Do samolotu poderwano myśliwiec białoruskich sił zbrojnych. Informacja o bombie po sprawdzeniu samolotu nie potwierdziła się. Po wylądowaniu w Mińsku białoruska milicja zatrzymała znajdującego się na pokładzie opozycyjnego dziennikarza i blogera, Ramana Pratasiewicza. Władze Białorusi poszukiwały go listem gończym.
Działania Białorusi potępiły rządy wielu państw, zarzucając jej władzom złamanie prawa międzynarodowego, piractwo, "terroryzm państwowy" i "porwanie samolotu". Komisarz UE ds. sprawiedliwości Didier Reynders powiedział w poniedziałek, że Unia powinna nałożyć więcej sankcji na Białoruś, aby wywrzeć nacisk na Mińsk i zaatakować przedstawicieli tamtejszych władz, odpowiedzialnych za zmuszenie samolotu do lądowania. Zdaniem Belga, należy również przeprowadzić dyskusję na temat ewentualnych ograniczeń w ruchu lotniczym, żeby ocenić, jakie są szanse na zastosowanie skoordynowanego podejścia w tej kwestii.