"Legalna zarejestrowana demonstracja 10 kwietnia pod schodami do nikąd. Spotkanie z Kaczyńskim, Strajk Przedsiębiorców zaprasza na 8 rano do Warszawy" - napisał na swoim profilu na Facebooku Paweł Tanajno, były kandydat na prezydenta Polski. Zapewnia, że manifestacja jest legalna i została zaakceptowana przez władze miasta.
Obstawiliśmy plac Piłsudskiego właściwie z każdej strony. Mamy właściwie trzy cele. Po pierwsze: spowodować, żeby Jarosław Kaczyński w ogóle nie przyjechał na plac Piłsudskiego. Staniemy w poprzek drogi, podczas legalnej demonstracji, blokując z każdej strony wjazd na plac. Musiałby przejechać po nas. Bo nikt nie może legalnie, bez użycia nieuzasadnionej przemocy, usunąć nas z miejsca zarejestrowanego zgromadzenia - tłumaczy Tanajno Onetowi.
"Narodowa blokada schodów"
Jednocześnie na Facebooku pojawiło się też wydarzenie "Narodowa Blokada schodów Jarosława", w którym chce wziąć udział ponad 460 osób. "Zabrałeś nam wolność, my zabierzemy ci rocznicę" - czytamy w jego opisie . "Jak Jarek nam, tak my Jarkowi" - dodają organizatorzy. A na miejscu, jak pisze "Gazeta Wyborcza", będą też przedsiębiorcy z gór, którzy chcą przekazać Jarosławowi Kaczyńskiemu "ciupagę hańby".
A to nie koniec protestów. Jedną z demonstracji chce przeprowadzić "Lotna brygada opozycji", a drugą rozważają osoby związane z obywatelami RP, choć sama organizacja odżegnuje się od kontrmanifestacji i zapewnia że nie organizuje już takich oficjalnych demonstracji.
Jak będą przebiegać oficjalne obchody?
Obchody zaczną się o 8 rano mszą w kościele na Krakowskim Przedmieściu. Potem delegacje państwowe mają złożyć kwiaty pod pomnikiem. Organizacją obchodów zajmuje się MON.
