W połowie lutego nastąpi otwarcie hoteli, kin i teatrów do 50 proc. dostępnych miejsc.
Otwarcie hoteli, kin, teatrów w reżimie sanitarnym oraz obiektów sportowych na świeżym powietrzu ogłosił podczas konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki w towarzystwie wicepremierów Piotra Glińskiego i Jarosława Gowina oraz ministra zdrowia Adama Niedzielskiego.
Czemu "Helios" nie otworzy kin?
"Ponowne uruchomienie 50 kin w całej Polsce w zaostrzonym reżimie sanitarnym jest trudną logistycznie i kosztowną operacją – nie ma możliwości przeprowadzenia jej, jak powiedział premier, warunkowo na 2 tygodnie. To absurdalna propozycja, której kosztów mogą nie udźwignąć operatorzy kin. Otwarcie kin wymaga przede wszystkim przygotowania repertuaru i rozmów z dystrybutorami filmowymi, a następnie promocji wprowadzanych na ekrany tytułów, a na to potrzeba minimum około 4 tygodni" – czytamy w oświadczeniu sieci kin "Helios", które otrzymało "Wprost".
"Bardzo chcemy powrócić do działalności po kolejnej długiej przerwie, ale musimy być przygotowani pod każdym względem i mieć pewność, że nasze wysiłki i poniesione koszty nie pójdą po raz kolejny na marne" – zaznaczono w oświadczeniu.
"Z żalem musimy podkreślić, że rząd w ogóle nie konsultował swojej decyzji z przedstawicielami naszej branży, a nasze sugestie dotyczące procesu przywracania działalności zostały zignorowane” – czytamy.