Skorzysta nie tylko samorządowa wierchuszka. W podwyżkowym rozporządzeniu nie zapomniano o inspektorach, podinspektorach, informatykach, kartografach czy geodetach.
Progi minimalnej pensji w przypadku niektórych stanowisk podniesiono nawet dwukrotnie. Progi maksymalnej pensji aż tak nie poszybowały, jednak - jak podkreśla "Gazeta Prawna" - kartograf, który dziś mógł zarobić maksymalnie 2340 złotych, będzie miał szansę na podwyżkę do 3000 złotych.
Oczywiście o wysokości pensji ostatecznie decydują radni i skarbnicy gmin czy powiatów. Ale decydenci muszą pamiętać, że nie mogą dać ani niższej, ani wyższej pensji, niż ta przewidziana w rozporządzeniu.
Wójt małej gminy dostanie nawet 1730 złotych podwyżki, a prezydentowi Warszawy może wpaść do kieszeni o 1090 złotych więcej. Rząd przyjął właśnie rozporządzenie, które ustala widełki zarobków dla samorządowców. Wzrosną zarówno minimalne, jak i maksymalne pensje. Jednak wynagrodzenie szefów największych miast i starostw nie będzie mogło przekraczyć 12365 złotych.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama