Parlament postanowił działać po interwencji eurodeputowanych z kilku krajów, w tym z Polski. Powstał projekt deklaracji nakazującej wyjaśnienie nadużyć, jakich dopuszczają się wielkie sieci handlowe.

Reklama

A tych nadużyć jest sporo, bo sieci tak urosły w siłę, że w zasadzie nie muszą się z nikim i niczym liczyć. Do europosłów wciąż docierają skargi wykorzystywanych pracowników hipermarketów i firm dostarczających towar do tych ogromnych sklepów.

Wielkie sieci handlowe, które podzieliły między siebie Europę, mają na sumieniu dużo grzechów. Wykorzystują pracowników ponad ich siły, płacą bardzo mało i łamią prawa pracownicze.

W równie złej sytuacji są dostawcy produktów. Sieci wymuszają na nich tak niskie ceny, że interes staje się nieopłacalny. Dostawcy muszą też na przykład płacić za lepsze miejsce na półkach. To wymuszanie nieuczciwych zasad współpracy.

Reklama

Teraz Parlament Europejski musi jeszcze przyjąć przygotowaną deklarację. Jeśli tak się stanie, kontrole w sieciach handlowych rozpoczną się już w przyszłym roku.