W ocenie agencji, wzrostowi gospodarczemu w Polsce sprzyjać będzie rosnąca konsumpcja prywatna.
"Szybszy niż oczekiwano spadek bezrobocia w lutym, solidny nominalny wzrost płac rdr w sektorze przedsiębiorstw rzędu 4,3 proc. w styczniu oraz 4,0 proc. w lutym vs przeciętny wzrost o 3,8 proc. w poprzednim roku, a także solidne przyrosty wydajności (pracy - PAP) od 2015 r. wskazują na wyższą konsumpcję prywatną, która jest głównym motorem wzrostu gospodarczego w Polsce. Konsumpcja prywatna odpowiada za ok. 60 proc. polskiego PKB, a wyższa konsumpcja wzmocni popyt wewnętrzny oraz wzrost (gospodarczy - przyp. red.)" - napisano w raporcie z 27 marca.
"Ponadto, oczekujemy, że inwestycje nabiorą tempa w 2017 r. przy wyższym wykorzystaniu funduszy unijnych, po tym jak inwestycje brutto w środki trwałe spadły o 5,6 proc. w IV kw. 2016 r. z +8,3 proc. w III kw. 2016 r. Oczekujemy dalszej poprawy na rynku pracy oraz mocniejszego popytu zewnętrznego. Tym samym, podwyższyliśmy nasz szacunek realnego PKB (Polski - przyp. red.) do 3,2 proc. z 2,9 proc." - dodano.
W styczniu agencja Moody's prognozowała, iż w 2018 r. PKB Polski wzrośnie o 2,8 rdr. W poniedziałkowym raporcie Moody's nie podała nowych prognoz w tym horyzoncie czasowym.