Były minister rolnictwa, znany między innymi z barwnych sejmowych wystąpień (na przykład okupowania sali posiedzeń czy przyniesienia na Wiejską worka z „wąglikiem i rózgami” dla prezydenta i premiera oraz z zaangażowania w spór o prywatyzację polskich cukrowni), tworzy zalążki "Polish Quality Food" (PQF) - donosi "Puls Biznesu".
Ma to być system jakości i strategii rozwoju polskiego przemysłu żywnościowego. Janowski stara się zainteresować swoim pomysłem polityków, przedsiębiorców, a nawet naukowców. Podchodzi do tego bardzo poważnie, złożył nawet wniosek w Urzędzie Patentowym o zarejestrowanie znaku promocyjnego. - PQF ma być marką rozpoznawalną na całym świecie i wzorcem najwyższej jakości - zapowiada były minister. Niebawem ruszą też fundacja i spółdzielnia, które będą promować ten projekt.
Jak podaje "Puls Biznesu", Gabriel Janowski upatrzył sobie warszawskie Krakowskie Przedmieście na pierwszy flagowy sklep, który ma być jednym z miejsc handlu i marketingu przedsięwzięcia "Polish Quality Food". Zapewnia, że kolejne placówki powstaną wkrótce nie tylko w innych miastach kraju, ale również świata.