Taką decyzję podjęli wspólnie unijny komisarz ds. energii Guenther Oettinger oraz ukraiński minister energetyki Jurij Prodan podczas ostatniego spotkania w Brukseli. Komisja chce pomóc Kijowi w zapełnieniu magazynów w ramach tzw. odwróconych dostaw gazu.
Komisarz Oettinger zaoferował, iż będzie prowadził rozmowy z państwami członkowskimi oraz firmami na temat tego jak zwiększyć możliwości odwróconego przepływu gazu. Obecnie Ukraina otrzymuje takie dostawy z Polski i z Węgier. - Przepływ z Polski jest stabilny od połowy kwietnia. Dostawy z Węgier rozpoczęły się pod koniec maja i są zmienne - mówiła rzeczniczka Komisji ds. energii Sabine Berger .
Podczas ostatniego spotkania Oettinger zapewnił także Prodana o tym, że Komisja jest gotowa nadal mediować w sporze gazowym między Ukrainą a Rosją uznając, że jest to w interesie wszystkich stron.
Dotychczasowe trójstronne rozmowy gazowe nie przyniosły rezultatu. Nie osiągnięto porozumienia ani w kwestii ceny gazu, ani długu Kijowa wobec Rosji. Nie wiadomo kiedy negocjacje mogłyby zostać wznowione.