Firma Sparrow przegrała proces sądowy, w toku którego domagała się od Pekao zapłaty ponad 1,25 mln złotych. Chodziło o rzekome zaległości, które wynikały z tego, że bank nie zapłacił za zorganizowane szkolenia. Po wydaniu przed sąd orzeczenia spółka, której działalność była od maja ubiegłego roku zawieszona, znów zaczęła funkcjonować. Jednak jej jedyną decyzją było rozwiązanie spółki i postawienie jej w stan likwidacji.
Sprawa ma związek z głośną aferą, która wybuchła w 2009 roku po publikacji "Pulsu Biznesu". Gazeta napisała, że Katarzyna Niezgoda, najpierw jako wiceprezes Banku BPH, a potem Pekao zlecała wykonanie usług szkoleniowych firmie Sparrow, której współzałożycielem jest jej życiowy partner Tomasz Kammel. W rekordowym dla Sparrow roku 2008 przychody firmy sięgnęły ponad 18 milionów złotych. Gdy Katarzyna Niezgoda została dyscyplinarnie zwolniona z Pekao, przychody zaczęły spadać, by w 2011 roku osiągnąć 235 tysięcy złotych.
Jak podaje "Puls Biznesu", Tomasz Kammel nie rezygnuje z działalności biznesowej. W Krajowym Rejestrze Sądowym wpisane są dwie spółki, których współwłaścicielem jest telewizyjny prezenter. Jedna, podobnie jak Sparrow, zajmuje się szkoleniami, druga zaś ma wybudować farmę wiatrową.