Marionetkowy rząd chyba nie dogadał się z agentami słuzb kto mabyć prezesem bo sprawa LOTu spadła z porzadku obrad marionetkowego rządu.

KAZEK MARCINKIEWICZ CZY JAK MU TAM ZNA SIE NA LATANIU.
JAK BYL ZONATY TO LATAL ZA IZA, POTEM RZUCIL ZONE I DZIECI I POLECIAL DO IZY.
MA TEZ DOSWIADCZENIE W LADOWANIU. JAK GO WYWALILI Z PIEMIEROWANIA TO WYLADOWAL W GOLDMAN I DOSTAL DUZA KASA.
MA TEZ DOSWIADCZENIE W NAWIGACJI. JEGO LYSA GLOWA PRZYPOMINA RADAR.

JOZEF BAK SYN DONKA JEST NAJPOWAZNIEJSZYM KANDYDATEM. ON SIE ZNA NA LATANIU...PO PIWO DO BUDKI.

Dostałem odpowiedż na moje zgłoszenie z 12:32 z dn. 21.01.13.

Zgłoszenie odrzucone z powodu niewłaściwego pochodzenia.

Dobra a kto będzie te rozmowy kwalifikacyjne prowadził. Oczywiście aby wyłonić tego najlepszego. Może stworzą komisję i zasiądą tęgie umysły i specjaliści od wszystkiego typu Mucha od sportu, Nowak fotopstryczek, czy Boni informatyk od cyfryzacji nie mający pojęcia o budowie systemów.

Kolejka chętnych na szefa LOT.


Na łatwą kasę zawsze się znajdą chętni, zwłaszcza w dobie prywatyzacji , bo zawsze można zagarnąć kilkaset akcji, ja się jest na fotelu, albo kilka cennych kopert jak się rozstrzyga przetarg na zakupy samolotu.

Widać, że jest w Polsce wielu bezrobotnych, ktorzy chętnie zarządzą wydaniem 1 miliarda złotych na zamknięcie firmy... Niezła fucha. I dlatego taka popularna jest ta oferta.

Taa... Zgodnie z hasłem wyborczym " By żyło się lepiej ", następuje wymiana przy korycie. Czas na nastepnych PO-paprańców , by się nachapali...

Zapomnieliście o Kaziu Marcinkiewiczu.To człowiek wysokich lotów.On spółkę sprzeda w dobre ręce.

w szranki na szefa LOT stanal rowniez kuzyn A. Macierewicza, Izaak Goldrausch

no pewnie, na stolkach sie zmieniaja, kupe kasy zarabiaja, ale zeby ktos pomyslal o dobrej wyszukiwarce polaczen lotniczych to juz niekoniecznie

Ja nie wiedziałem a też bym chciał.
Dobrze, jak bym utrzymał się jeden dzień a później wysoka odprawa i ustawiony jestem na parę lat, a oni mogą znowu robić sobie nowy nabór.

Z tych 31 kandydatow po wstepnej selekcji nalezylo odrzucic minimum 25 osob i do dalszego etapu postepowania zakwalifikowac maximum 6 osob albowiem taka proceduta prowadzona na zywo kosztuje i nie ma zadnego sensu gdyz juz po papierach jakie kazdy zlozyl widac Kto wogole nie pasuje na ten etat i nie nalezy z nim sie dalej zabawiac. LOT raczej juz jest skazany na zaglade gdyz po wybudowani linii kolejowej klasy ICE na trasie Berli-Warszawa dla pociagow jadacych z predkoscia 310 km/h caly ruch miedzynarodowy moze przejac Berlin, Flughafen im Willy Brandt alboweim nie bedzie stac LOT-u na utrzymanie bardzo kosztownej infrastruktury lotniskowej i floty aparatow fruwajoncych gdyz aby ta zabawa byla rentowna to musi byc jakas sensowna skala pasazerow np. jak dla Frankfurtu 58,- mln pasazerow rocznie a na terenie portu lotniczego pracuje 68 000,- pracownikow ( po rozbudowie przybedzie kolejnych 24 000,- pracownikow). Lotniska obslugujace kilka milionow pasazerow albo kilkaset tysiecy to moga byc ekonomiczne jak beda woziuc kukuruznikami z brezentowym poszyciem skrzydel i pomiedzy wioskami na odleglosc do 300 km w ruchu krajowym ale nie niedzynarodowe.

Ja też się zgłaszam - deklaruję każdą POtrzebną
łapówkę oraz zwiększenie długu o bastępne
2 mld zł ! Pół roku mi wystarczy !!!

Nie dziwie sie ze tak wielu chetnych.Pieniadze dobre,zero odpowiedzialnosci za niegospodarnosc czy brak dobrych wynikow.Takim menagerem to mozna byc,a tak abstrachujac to temu trupowi nie pomoze juz nikt i nic tu jeszcze mozna rozkrasc to co zostalo a potem to juz tylko oglosic upadlosc i tak to lecialo.

PASIBRZUCHY WYSTARTOWALY po fotelik,reka reke myje

Nie widze "Baka" ,moze bedzie zastepca

Najlepszym kandydatem na prezesa jest Józef Bąk, wybitny specjalista od chińskich kolei i lotnictwa. Takiemu to nilt nie podskoczy, nawet prokuratura czy Urząd Skarbowy.

sami kolesie z chazarskiej pólki ani jednego Polaka

Ponieważ jest to firma publiczna, utrzymywana (tak właśnie ) z grosza publicznego rekrutacja na to stanowisko powinna być jawna. Powinny być także ogłoszone kryteria doboru. Jeśli nie stanie się tak, to znów będziemy mieć nieudacznego pseudomenedżera i podstawionego przez jakieś lobby dupka, najchętniej spośród znajomych królika zbliżonych do ośrodków PO. Tak się dzieje w firmach publicznych w cywilizowanych krajach, ale czy Polska jest cywilizowana???