Tymczasem, jeśli chcemy zabrać pieniądze np. po dwóch-trzech latach, stracimy większość wpłaconych kwot, bo w umowach są rozmaite opłaty.
Reklama
Rzecznik Ubezpieczonych, do którego w ciągu ostatnich trzech miesięcy wpłynęło ponad 200 skarg, już szykuje raport o nieetycznej sprzedaży polis.
A Komisja Nadzoru Finansowego chce zmian w prawie, które utrudnią wprowadzanie klientów w błąd przy oferowaniu takich produktów.
Komentarze (4)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeOczywiście że umowy trzeba czytać, ale niewielu z nas jest prawnikami i wszystko rozumie. Zamiast wzywać "czytajcie umowy" należałoby wezwać: "bankowce i te inne dziady - przestańcie nas oszukiwać !!"