Złe dane z niemieckiej gospodarki. Jest gorzej, niż się spodziewano

To jeden z najważniejszych wskaźników dotyczących niemieckiej gospodarki. Indeks IFO pokazuje nastrój panujący wśród przedsiębiorców. Analitycy sądzili, że będzie on rósł. Okazało się, że jego notowania są najniższe od ponad dwóch lat.

Indeks Ifo, obrazujący nastroje wśród przedsiębiorców niemieckich, spadł we wrześniu tego roku do 101,4 pkt ze 102,3 pkt w poprzednim miesiącu - podała w poniedziałek firma Ifo w komunikacie. To piąty z kolei miesiąc spadku tego wskaźnika i zarazem najniższy poziom od marca 2010 r.

Reklama

Analitycy spodziewali się, że indeks wyniesie 102,5 pkt. Wskaźnik ocen obecnej sytuacji wyniósł 110,3 pkt wobec 111,1 pkt poprzednio, po korekcie. Tu analitycy spodziewali się 111,0 pkt. Indeks oczekiwań wyniósł 93,2 pkt wobec 94,2 pkt poprzednio, a oczekiwano 95,0 pkt.

Firma Ifo, która ma siedzibę w Monachium, co miesiąc pyta 7 tys. niemieckich przedsiębiorców o zamówienia, zapasy towarów, poziom produkcji, ceny i zatrudnienie.