"Nie porozumieliśmy się w sprawie zwiększenia, czy zmniejszenia produkcji" - mówi telewizji CNBC Abdullah El-Badri, sekretarz generalny OPEC. Ministrowie spotkają się więc dopiero za trzy miesiące. Liczą, że do tego czasu uda się wypracować sensowny kompromis.
Zdaniem CNBC zwiększenie podaży, którego domagała się Arabia Saudyjska, zablokowały Iran, Wenezuela i Algieria, które ani myślą słyszeć o spadku cen ropy.