>>>Ten program rozliczy cię z fiskusem
Większość hipermarketów stara się utrzymać cenę cukru poniżej psychologicznej bariery 5 zł za kg - w Kauflandzie jest to 4,88 zł, w Auchan od 4,48 do 4,88 zł, w E.Leclercu 4,19-4,89 zł w zależności od sklepu, zaś w Carrefourze 4,99 zł. W Realu w ostatnim tygodniu marca 1 kg cukru kosztował 5,5 zł. Na początku stycznia w większości hipermarketów za 1 kg cukru płaciliśmy ok. 2,6 zł. Oznacza to 100 proc. wzrost cen cukru na przestrzeni 3 miesięcy - czytamy w portalu dlahandlu.pl.
Jak podał GUS, w lutym ceny cukru w stosunku do poprzedniego miesiąca wzrosły o 9,6 proc., a w marcu o 5 proc. W warszawskich sklepach nie widać wzmożonego zainteresowania tym produktem, na ogół ludzie kupują tylko na bieżące potrzeby po jednym opakowaniu. Natomiast prawdopodobnie więcej (na zapas) mogą kupować mieszkańcy wsi - tłumaczy PAP Piotr Szajner z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej i dodaje, że w kolejnych miesiącach będą kupowali oni mniej cukru, gdyż najpierw będą zużywać zapasy.
Jego zdaniem, cukier w kolejnych miesiącach może potanieć. "Jeżeli okaże się, że produkcja cukru będzie wysoka, ceny cukru spadną" - zaznaczył. Ponadto na obniżenie cen ma wpływ import np. z Niemiec, gdzie jest on sporo tańszy - argumentował Szajner. Według resortu rolnictwa, średnia krajowa, hurtowa cena sprzedaży cukru konfekcjonowanego u producentów wynosiła: w listopadzie 2010 r. - 2,28 zł/kg, w grudniu 2010 r. - 2,40 zł/kg, w styczniu 2011 r. - 2,71 zł/kg.
Jednak na światowych giełdach cukier jest nadal drogi. Tona kosztuje 700-750 dolarów. W kontraktach na grudzień br. ceny też są wysokie - 650 dolarów czyli ok. 2 tys. zł za tonę - poinformował Szajner. Komisja Europejska zgodziła się na sprzedaż na terenie Unii tzw. pozakwotowego cukru w ilości ponad 500 tys. ton by złagodzić niedobory cukru na unijnym rynku. Limit sprzedaży cukru jak i izoglukozy został wyczerpany między 14 a 18 marca 2011 r.
"Duże zainteresowanie sprzedażą nadwyżek produkcyjnych na wewnętrznym rynku pokazuje, że sytuacja podażowo-popytowa jest bardzo napięta, a import w okresie bardzo wysokich notowań giełdowych nie zapewnia wystarczającego poziomu zaopatrzenia" - poinformowała Fundacja Programów Pomocy dla Rolnictwa (FAPA) powołując się na dane z KE.
Jak pisze FAPA "decyzja ta poddaje też w wątpliwość sensowność przymusowej redukcji kwot produkcyjnych w UE w sytuacji, kiedy sektor może produkować znacznie więcej". Kwota produkcyjna na cukier w UE wynosi obecnie 13,337 mln ton. Konsumpcja szacowana jest zaś na 16,5 mln ton. Według KE produkcja cukru w sezonie 2010/11 przekracza kwoty o prawie 3,2 mln ton. Ten cukier nie może trafić na cele konsumpcyjne w UE. Należy go wyeksportować, zużyć w przemyśle (kosmetyki, bioetanol itd.) lub przenieść na poczet produkcji w następnym roku gospodarczym. Unia może eksportować rocznie, zgodnie z ustaleniami ze Światową Organizacją Handlu, tylko 1,37 mln ton cukru.
Komisja Europejska ponadto wyraziła zgodę na sprowadzenie do UE 300 tys. ton cukru bez cła z krajów najsłabiej rozwiniętych. Import może być realizowany od 1 kwietnia do 30 września 2011 roku.
W Polsce limit produkcji cukru wynosi 1,4 mln ton, ale cukrownie zazwyczaj produkują go nieco więcej. W tym roku koncerny spodziewają się dobrego roku, co widać po kontraktacji buraków. Cukrownie płacą za buraki po 120 zł za tonę tj. o 15 proc. więcej niż w ubiegłym roku - wyjaśnił Szajner. Jeżeli cukru wyprodukują ponad limit, to liczą na sprzedaż po wysokich cenach na rynku światowym. Według analityków z niemieckiej firmy analitycznej F. O. Licht, nadwyżka produkcji cukru w sezonie 2010/11 będzie mniejsza niż początkowo prognozowano i wyniesie 2,8 mln ton. Dynamika wzrostu produkcji ma wynieść 5,2 proc., a spożycia 1,2 proc.