Jeden z najbardziej dochodowych do niedawna koncernów samochodowych świata uznał,że rządowe wsparcie jest mu potrzebne, ze względu na spadającą sprzedaż jego aut. BMW szczególnie boleśnie odczuło jej załamanie na największym dla niej rynku, czyli amerykańskim. Pierwszym producentem niemieckim, który poprosił o pomoc był Volkswagen. W grudniu 2008 roku zabiegał o rządowe gwarancje dla swego finansowego ramienia, udzielającego pożyczek na ratalny zakup samochodów grupy.

Reklama

BMW nie skomentował doniesień "Bild Zeitung". Nie wiadomo na razie jakiej wielkości gwarancjami rządowymi jest zainteresowany.